 |
"Nie musisz być najlepszy ze wszystkich. Wystarczy, że będziesz trochę lepszym sobą niż byłeś wczoraj."
|
|
 |
"Ludzie nie zapamiętają naszych słów, ale nasze dobre uczynki. Życie nie jest mierzone ilością oddechów, jakie bierzemy, ale momentami i miejscami ,które zapierają nam dech w piersiach".
|
|
 |
królestwo na niby, ale prawdziwy król
|
|
 |
żyjesz sobie swoim własnym życiem, starasz się w miarę funkcjonować, czasami nawet przez chwilę szczerze się uśmiechniesz, i nagle jeden moment - zapach, głos, stara piosenka - szczegół, przez który Twój świat się zatrzymuje, i traci barwy. a Ty zatrzymujesz się razem z nim..i wszystko wraca..każde wspomnienie, każda wylana łza, i On. a Ty? Ty znowu, od nowa musisz uczyć się zapominać, i żyć dalej, bez Niego, chociaż to takie trudne ~ veriolla
|
|
 |
- My się nigdy nie zrozumiemy bo jestem zagorzałą katoliczką.
- Ależ kochanie, przecież ja też jestem za gorzałą...
|
|
 |
Różnica między twoją opinią a winem polega na tym, że poprosiłam o wino.
|
|
 |
Prawdziwa kobieta potrafi wszystko zrobić sama... ale żaden prawdziwy mężczyzna jej na to nie pozwoli!
|
|
 |
Patrząc na facetów, z którymi spotykałam się zaczynam wątpić w swoją poczytalność.
|
|
 |
Czułam jakby odchodząc zabrałze sobą moje naiwnne jeszcze mało doświadczone serce, a później dzień po dniu dokładnie ze starannością chirurga przeprowadzał na nim tortury. Widziałam go wszędzie, moje myśli nieustannie kpiąc ze mnie plątały się z jego imienie. Gdy zamykałam powieki widziałam jego oczy. Oczy, ktore kiedyś ze zmęczenia prosiły mnie bym przysuneła się bliżej i zasneła w jego ramionach niczym mała dziewczynka kołysana w łóżeczku. Jego słodki zachrypnięty głos tuż po przebudzeniu rozbrzmiewał w moch uszach każdego kolejnego ranka gdy budziłam się sama. W zimnej pościeli zuepłnie pozbawiona chęci do życia. Funkcjonowałam. Robiłam wszystko jak dawniej jednak w środku nie byłam już tą samą radosną dziewczyną. I nienawidziłam go za, to. A jeszcze bardziej nienawidzilam go za, to że tak cholernie mocno go kochałam i nie potrafiłam przestać ~ smokingkilss.
|
|
 |
otwieram oczy, budzisz mnie pocałunkiem jesteś obok, studzisz stres - to nietrudne Twój oddech na moich ciężkich skroniach
|
|
 |
jest jeden mały problem- wariuję
|
|
 |
czasami wracam jak syn marnotrawny, widzę dumę w Twoich oczach, kiedy dawno każdy by się poddał
|
|
|
|