 |
nigdy nie zostawiaj nikogo pośród przygnębiającej ciemności, pozbawionej wszelkiego płomyka nadziei. // nectarine
|
|
 |
nie wiem kogo próbuję oszukać swoim rzekomo dobrym nastrojem, ale wiem, że jest mi z nim źle. // nectarine
|
|
 |
patrzę na mamę, która z dnia na dzień coraz gorej znosi rzeczywistość. spoglądam na tatę, który z każdym nowym oddechem staje się wyrozumialszy i jest pośrednikiem rodziny. codziennie patrzę na tych ludzi, którzy kochają mnie z całego serca i dziękuję za nich tym w niebie. mam tylko żal do czasu, że nie jest dla nich łaskawszy i odbiera im siły i wiarę w lepsze jutro. // nectarine
|
|
 |
cieszy ją fakt, że zdążyła się pożegnać z Babcią. w dniu kiedy powoli od niej odchodziła poprosiła ją jeszcze by na następny dzień przynieść jej jakiś dobry obiad. niestety nie doczekała tego. ;( // n_e
|
|
 |
Była noc, coś koło 24. Kładła się spać, choć było w jej pokoju ciemno nie mogła zasnąć. Przewracała się z boku na bok. Myślała o swojej Babci, która to właśnie w tym samym momencie leżała w szpitalu. Dziewczyna leżała w swoim łóżku, co jakiś czas spoglądając na zegarek. Było po 1ej. Nagle w głowie zaczęła nieświadomie odmawiać 'wieczne odpoczywanie ..' przerwała. Łza spłynęła jej po policzku i zaczęła rozmyślać o swojej Babci, którą to kocha nad życie. Usnęła tuż po 3ej. Rano - chwilę po 7ej, do jej pokoju weszła zapłakana mama. Nie mogła się wysłowić, w końcu powiedziała: 'Babcia nie żyje'. Energicznym ruchem zerwała się z łóżka i zaczęła z mamą płakać. Mówiła mamie, że nie mogła spać w nocy, że myślała o Babci i miała dziwne przeczucie, że w końcu nadszedł czas na Nią. Do tej pory jest w szoku, że już się do Niej nie przytuli, nie powie jej, że Ją kocha. Straciła swoją najukochańszą Babcię - jedyną którą tylko znała. Teraz czuje się jak sierota - bo bez Babci nie ma życia!;( [*] n_e
|
|
 |
Najgorsze słowa, które możesz usłyszeć gdy jesteś zakochana.? Dla mnie : Kocham Cię jak siostrę. | kissmebabyx3
|
|
 |
na następny dzień zwyczajnie wstaniesz, jak gdyby nigdy nic. i będziesz zapominać. równie łatwo jak o chodzeniu czy oddychaniu. i pójdziesz do kuchni. wyciągniesz z szafki filiżankę, z której jeszcze wczoraj pił u Ciebie herbatę. i zrobisz sobie kawę. tą, jego ulubioną od której zaczynaliście każdy z poranków. filiżankę postaw na blacie, na którym jeszcze wczorajszego wieczoru się kochaliście. a później siądź przy stole i krojąc bułkę zastanawiaj się czy noża nie przeznaczyć do innych celów. miłego zapominania.
|
|
 |
KIEDYŚ : roześmiana, zwariowana, kolorowe ubrania, w słuchawkach tylko pop, gorąca cherbata, zero alkoholu i rodzina. TERAZ : ponura, zamknięta w sobie, nie umiejąca się śmiać, nie lubi towarzystwa ludzi, woli siedzieć sama w pokoju. Nienawidzi gdy ktoś z braci wchodzi do pokoju. Widzisz różnice.? | Kissmebabyx3
|
|
 |
nikogo nie oczerniam, ani nie podpisuję myśli jego imieniem. po prostu piszę co myślę, a o to tutaj chodzi. // nectarine
|
|
 |
za prawdę obraża się ten, kto nie potrafi się z nią pogodzić. // nectarine
|
|
 |
zapaliłabym, wdychała ten czekoladowy dym. powoli ogarniałby moje płuca, odpychałby mnie od wizji przykrego jutra. // nectarine
|
|
 |
zerwałam z nim i jakoś mi tak kurcze ulżyło. ani jedna łza mi nie pomyślała kiedy o nim myślę czy patrzę na nasze wspólne zdjęcia. nie ogarniam siebie samej. ;)
|
|
|
|