 |
przemyśl to dwa razy zanim kogoś nazwiesz bratem
|
|
 |
mógłbym Ci opowiedziec o szczerej przyjaźni , której się nie traci
|
|
 |
mógłbym opowiadać o swojej przeszłości
ile krzywdy zrobiłem najbliższym po złości
w napadach euforii, bólu i żalu, stop, chwila, pomału
|
|
 |
mógłbym ci opowiedzieć o prawdziwych przyjaźniach
jak fałszywych i wiązanych na pokaz
|
|
 |
jestem żałosna, tak jak to tylko możliwe, żałosna tak bardzo jak może być człowiek, poprawka tak jak może być zakochany człowiek- to duża różnica
|
|
 |
umówiliśmy się na dzisiaj, wstałam o godzinie 6, nie mogłam spać, uczyłam się cały dzień i to wcale nie dlatego że mam jutro kolokwium, odciągałam myśli od ciebie, gdzieś koło 3 spędziłam pół godziny na staranny makijaż, nic nie jadłam, nawet nie próbowałam i tak bym nic w siebie nie wdusiła, około piątek ułożyłam włosy żeby wyglądały idealnie jak przyjdziesz...a potem siedziałam, prościutko czekając na dzwonek, nie zmieniając pozycji ani razu żeby nie pognieść sukienki. Około północy rozebrałam się, zebrałam gumką włosy, zmyłam makijaż, dużo płakałam... tak, wiem, zapomniałeś że się umówiliśmy
|
|
 |
dieta jest zawsze od jutra, koniec z fajkami zawsze od wczoraj, a koniec z facetami obiecuję sobie codziennie..i to chyba tyle z postanowień których nie dotrzymuję
|
|
 |
czasami trzeba się przełamać, schować honor do kieszeni, żeby choć na chwilę poczuć się szczęśliwą.."potem" jest nieważne
|
|
 |
mogę tęsknić, nawet wiesz lubię to, ale daj mi powód, pozwól mi wierzyć że tą tęsknotę będziesz w stanie ugasić
|
|
 |
|
wiem , że doskonale zdziro pamiętasz mój pierwszy wpierdol. trzy kolejne równie dobrze. śmiesznie było, gdy mnie gnoiłaś za kolesia z którym się zadawałam , prawda ? byłaś wielka ponoć ? wiesz kto był wielki ? ja. bo mimo tych blach nie poskarżyłam się i nie poleciałam do Niego - przeciwnie zaś było z Tobą, gdy dorosłam do tego by oddać Ci za tyle miesięcy szmacenia mnie. biegłaś ile sił w nogach, by ktokolwiek Ci pomógł. i co , nadal twierdzisz , że byłaś odważna, nasyłając na mnie swojego tatusia w garniturku, który postraszył mnie policją i dobrym adowkatem ? daj spokój kurwa. chyba nie wiesz co znaczy samodzielność i jakikolwiek honor. / veriolla
|
|
 |
Nie chcesz mnie widzieć to się nie wpraszam Nie znam słów proszę i przepraszam To moje życie, moje sumienie Blaski i cienie , za późno się nie zmienie !
|
|
|
|