 |
widzę jak patrzysz i to sporo dla mnie znaczy..
|
|
 |
i podobno inaczej wyglądam, gdy o Tobie mówię.. podobno widać, ze mnie ciągnie.
|
|
 |
czasem jedyne wyjście to wyjście na piwo.
|
|
 |
nie dorwiesz mnie pod telefonem, ziom cóż - nie chce mi się zamieniać z kimkolwiek choćby dwóch słów..
|
|
 |
widziałem po niej że chciała mnie dotknąć, czekając tylko na proste efekty, chowała w sobie pustkę tak mocno, że nie znalazłby jej nawet detektyw..
|
|
 |
Przed czwartą, na liście kontaktów widniejesz Ty, nic się nie zmieniłeś.
|
|
 |
Ja naprawdę niczego już nie chcę, oprócz spokoju.
|
|
 |
Po paru tygodniach niegadania, ja po prostu tęsknię. Wiem, że jest za późno, by cokolwiek naprawiać. Zrozumiałam wiele rzeczy, ale Ciebie już nie mam. Niby "nigdy nie jest za późno", ale z nami? Nie ma żadnych nas, właściwie nie było żadnych NAS. Do końca będę kojarzyła Twoją osobę z kłamstwami. Nie zliczę wszystkich, w które ślepo wierzyłam i tych które wybaczyłam, bo przecież stawałeś się coraz lepszym człowiekiem. Moje serce dawało Tobie dużą ilość szans, ale każda zmarnowana. Ostatnie kłamstwo zostało ocenione przez rozum, który wygrał pierwszy raz z sercem od paru miesięcy. Teraz on prowadzi mnie przez życie, uczucia odłożyłam na dolną półkę, choć mimo tego nadal się nie zmieniły. Dzięki Tobie poczułam, jak można być z całkiem kimś innym szczęśliwym, ale każdy jest taki sam i każdy tak samo zjebie jak poprzedni.
|
|
 |
Tyle szczęścia, ile dałeś mi przez miesiąc, nikt mi nie dał tyle przez cały rok.
|
|
 |
-kochanie jesteś zazdrosna? -nie. - kochanie jesteś zazdrosna? -nie. -kochanie jesteś zazdrosna? -już Ci powiedziałam, nie. -a dostanę buziaka? -NIECH CIE POCAŁUJE TA DZIWKA, KTÓRA LUBI TWÓJ STATUS NA FEJSIE.
|
|
 |
-w takiej krótkiej spódniczce na dyskotekę nie pójdziesz! -tato, ale ja już mam 18 lat! -gówno mnie to obchodzi Kamil, nie idziesz. :D
|
|
 |
wódka to nasz wróg, a wroga trzeba w mordę lać.
|
|
|
|