 |
Dziękuję za każdy uśmiech, przytulenie i pocałunek. Za każde miłe słowo i gest. Za każdy miesiąc, tydzień, dzień, godzinę, chwilę spędzoną ze mną. Za każde kocham Cię, nie wiem, nie umiem, przepraszam. Za każde jesteś piękna, jesteś wspaniała, jesteś wyjątkowa. Za wesołe oczy, czułe ramiona i delikatne dłonie. Za każde dobranoc i każde dzień dobry. Za każde będzie dobrze, razem, uśmiechnij się.
|
|
 |
chcę usłyszeć do Ciebie, że to definitywny koniec. chcę byś wykrzyczał mi w twarz, że przegraliśmy. czekam, aż stanowczo stwierdzisz, że to od początku miało marne szanse na przetrwanie, a Twoje zaangażowanie było formą zrobienia Mi przyjemności. powiedz tak, może to pomoże, bo już sama nie wiem, co ze sobą zrobić.
|
|
 |
"Podziel się z nim swoimi myślami. Myśli, których się nie zdradza.,
ciążą nam, zagnieżdżają się, paraliżują nas, nie dopuszczają nowych i w
końcu zaczynają gnić. Staniesz się składem starych śmierdzących myśli, jeśli
ich nie wypowiesz" | Éric-Emmanuel Schmitt
|
|
 |
to że nie mamy kontaktu nie znaczy że o Tobie zapomniałam. po prostu daje Ci oddychać bo najwyraźniej dusiłeś się przy mnie.
|
|
 |
jedyne co miałam prawo zachować to miłość do niego i wspomnienia.
|
|
 |
codziennie przechodze obok miejsc w których widziano nas razem. szkoda że sama.
|
|
 |
Miałeś tak kiedyś? Nie możesz zasnąć, trzymając w ręku telefon, ciągle odblokowując klawiaturę - a nuż, może jest sms, może nie było słychać dźwięku... Rano wstajesz półprzytomny, szukasz kogoś w tłumie ludzi, choć wiesz, że tam, go nie ma.. żyjesz nadzieją, że może.. może dziś, może właśnie w tym tłumie..że może.. Ach, miałeś tak? Bagatelizujesz wszystkie inne sprawy, tylko dla tej jednej, chociaż doskonale wiesz, że jest ona pozbawiona sensu.... Miałeś tak? No właśnie, nie miałeś tak, więc proszę, nie mów mi, że rozumiesz
|
|
 |
wiesz co? kiedyś myślałam że nie masz uczuć, bo nie potrafiłeś obdarować mnie tą miłością. a teraz? teraz jednak uważam że masz tych uczuć zbyt wiele, skoro potrafisz darzyć nią aż tyle kobiet.
|
|
 |
chcę być Twoim najpiękniejszym powitaniem i najtrudniejszym pożegnaniem.
|
|
 |
zastanów się nad tym poważnie ile razy straciłeś coś, ile razy wierzyłeś, że coś już znalazłeś, powiedz mi kiedy znów to odnajdziesz. Powiedz mi gdzie jest ktoś, kto naprawdę chciałby tak żyć, być ze mną na zawsze.
|
|
 |
trzydziesty trzeci dzień.
|
|
|
|