 |
spała wtedy, kiedy miała ochotę, i budziła się wtedy, kiedy było warto
|
|
 |
Z biegiem lat okazało się, iż człowiek jest silniejszy, będąc dzieckiem, niż gdy staje się dorosły
|
|
 |
Umierałam zbyt wiele razy. Traciłam coś, co nigdy nie powinno wypaść mi z rąk. Upadałam w momentach, w których wypadało stać. Poddawałam się, kiedy trzeba było walczyć. Odmawiałam, gdy najodpowiedniej było powiedzieć "tak". Robiłam wszystko na przekór. Szłam pod prąd. Unikałam życia. Byłam słaba. Ale dziś jest kolejny dzień stycznia. Jeden z tych, który pyta mnie: co zmieniło się od początku roku? A ja ze smutkiem w oczach i wstydem na twarzy, odpowiadam krótkie: zupełnie nic. Dziś jest zwykły dzień, kolejny, taki sam jak wczoraj i pewnie jutro, monotonny, przepełniony żalem i samotnością. Dziś jest 24 styczeń. Cholera. Od nowego roku minęły już dwadzieścia cztery dni mojej żałosnej tęsknoty do Ciebie. A przecież miało być lepiej. [ yezoo ]
|
|
 |
Żeby tak choć jeden dzień w pełni przeżyć,
a nie przemyśleć.
|
|
 |
|
on od tego ucieka, ona musi to przetrwać .
|
|
 |
Jedyne co mnie dziwi,to że nie mam już tych potrzeb,
I nie wiem czy to było tak trudne czy tak proste.
|
|
 |
Wzrok masz chłodny,a ja blade policzki,
I nic nie zmieni w moim życiu to że mi się przyśnisz.
Nic nie zmieni,to ze się znów odezwiesz,-
Nie ma we mnie nic
|
|
 |
Nigdy nie sądziłam że dotknę tej granicy,
Że dzisiaj mogę kochać,a jutro nienawidzić..
Pojutrze nie tęsknić,za tydzień się wyprzeć,
Wymazać z pamięci że to po prostu zniknie!
Ot tak,jakby nigdy nic nie znaczyło,
Wczoraj dałabym się zabić za tą miłość...
Dziś mogłabym Cię zabić,ale komu to potrzebne?
Nie mam w sobie nic,nic,nic - nic kompletnie.
|
|
 |
Kupiłeś puste słowa i dałeś się okraść.
|
|
 |
Masz chwilę na refleksje,chwilę by się obejrzeć,
Ostatnią chwilę żeby wrócić - ale nie chcesz.
To co w tyle nie ma w sobie już tej magii,
Gdy pryska czar zostają suche fakty.
|
|
 |
Teraz masz pewność,kiedyś było przeczucie
Kiedyś,wiódł Cię senter,a zatrzymał brak złudzeń
|
|
 |
i umiera nadzieja, a skoro ona ostatnia..
To wiesz że po niej nic nie ma.
|
|
|
|