 |
|
Pierdoliłeś się z nią w myślach, zdrada
doskonała.
|
|
 |
|
On jest moim wszystkim. Bez niego nic nie ma
sensu.
|
|
 |
|
Patrzę i czuję jak bardzo Cię nie ma.
|
|
 |
|
Nie miej nawet przez sekundę żadnych
wątpliwości, czy tęsknię.
|
|
 |
|
Czy kiedy tak leżę, położyłbyś się obok i zapomniał o wszystkim?
|
|
 |
|
To była godzina dziesiąta w nocy. Księżyc był pełny, a moje życie nie miało sensu.
|
|
 |
|
Upadasz, boli Cie ta pierdolona niemoc, ze nic z tym kurwa nie możesz zrobić, możesz tylko patrzeć kurwa na to jak powoli się niszczysz, umierasz
|
|
 |
|
Poczekaj do świtu, aż pojawi się słońce. I znów będziesz czekać zbyt długo. Jego już nie będzie.
|
|
 |
|
Nienawidzę Cie za wczorajsza rozmowę, za to jak się mną bawisz, olewasz i jak mnie traktujesz wiedząc co czuje.
|
|
 |
|
udają przyjaciół, a za plecami dosypują Ci prochów do kieliszka.
|
|
 |
|
Skąd ludzie mają taką cechę?
Najpierw zrobią świństwo, później milczą podglądając efekt.
|
|
|
|