 |
|
mam tylko taką małą nadzieję, że moje życie w przyszłości nie będzie wyglądało jak jedno wielkie gówno, za przeproszeniem. / zajaraany
|
|
 |
|
A wypierdalaj, byle komu nie będę pozwalać się wkurwiać.
|
|
 |
|
Wigilia. A ja potajemnie walę po kielichu w kącie, gdy nikt nie patrzy - choć stanowczo mi nie wolno. Jeszcze kilka takich kolejek a spadnę ze schodów przy próbie zejścia do kuchni. Jeszcze kilka takich kolejek a trafię na ostry dyżur, bo mój żołądek nie wytrzyma kolejnej dawki alkoholu, o czym wspominał mój lekarz na ostatniej wizycie. Jeszcze 10 godzin i wypierdolę z domu, wsiądę w samochód, pojadę na zbiórkę, zapalę papierosa i chwiejnym krokiem ruszę na pasterkę z ludźmi, którzy nie udają, którzy się o siebie troszczą, którzy potrafią siebie uszczęśliwić, bo jeszcze, kurwa, chcą.
|
|
 |
|
co mam pisać? że chujowo jest? przecież to wiesz.
|
|
 |
|
mam swoje zasady, których zazwyczaj nie przestrzegam.
|
|
 |
|
Lubię spać. To tak jakby być martwym na kilka godzin.
|
|
 |
|
i melanż za melanżem mówie że w przyszły piątek to już się ogarnę, ta tylko tak mówię.
|
|
 |
|
serce to narząd? to musi być coś ponad, jakaś nieopisana materia. przecież narządu, jako rzeczy materialnej, nie da się tak po prostu zabrać, nie wyciągając nawet dłoni.
|
|
 |
|
No to teraz czekajcie i patrzcie jak to na fejsie polecą kawałki Pfk. Nagle wszyscy zaczną pisać i udawać, że od zawsze ich słuchali, że znają Prawdziwy Polski HH. Teraz wielki szum robicie, bo wielki dokument o PFK w kinie, a tak to większość pojęcia nie ma o Paktofonice. Pseudo Fani chowajcie się.. -.-.
|
|
 |
|
niech w całym mieszkaniu śmierdzi spalenizną, a w koszu utworzy się stosik spalonych gofrów. niech dochodzi do wniosku, że musi przetrzymać je jednak krócej i w efekcie poda niedopieczone. niech wkurza się na "całe to chore gotowanie" i mierzy mnie poważnym wzrokiem, kiedy w spazmie śmiechu rozleję kawę, by po sekundzie, nie gniewając się ani trochę, pocałować mnie w czubek nosa. chcę jeść tą niedoskonałą mieszankę mleka, mąki, oleju, proszku do pieczenia, jajek... i miłości.
|
|
 |
|
na drugim plan schodzi to jak, z czym na sumieniu, czy z jointem czy szlugiem między palcami, z jaką przeszłością - po prostu masz być. masz być tutaj, bo ja jestem.
|
|
|
|