 |
Jestem pijana. Od wina tylko trochę.
Najbardziej od wspomnień.
|
|
 |
Jeśli raz pomyślisz o śmierci - to wróci, zawsze wraca, niczym narkotyk, najgorsze z uzależnień. Powróci, w dzień, na spacerze, albo we śnie. Dopadnie cię wszędzie, niezależnie od tego, gdzie akurat będziesz. /mistrzhehe
|
|
 |
Jak nie umiesz się zabić to komuś zapłać, albo odpowiedz czemu ci zależy?
|
|
 |
sam sobie chcę zniszczyć swoje życie (...) ja sam, już wiem. / happysad
|
|
 |
Sipple it down down, sipple it down down, it's a rudebwoy town, it's Kingston town.
|
|
 |
Lepiej zmarnować życie tak jak się chce niż wykorzystać je tak jak chcą inni. /dobrypapieros
|
|
 |
'' Dr House: Masz pasożyta. Pacjentka: Tasiemca? Dr House: Połóż się i podciągnij bluzkę. Opuść ręce. Pacjentka: Można coś na to poradzić? Dr House: Tylko przez miesiąc, a potem usunięcie jest nielegalne. Pacjentka: Nielegalne? Dr House: Bez obaw. Wiele kobiet przywiązuje się do swojego pasożyta. Daje mu imię, ubiera i pozwala się bawić z innymi pasożytami. Ma twoje oczy. '' :)
|
|
 |
ciężko odpowiedzieć na pytanie 'co jest źle' jak nic nie jest dobrze.
|
|
 |
rochę jest cięzko i smutno, ale przecież jest październik, jesień, chłód, para z ust, zimne dłonie, smutne oczy, puste serca, to norma o tej porze roku, prawda? powiedzcie, że tak..
|
|
 |
on tak naprawdę nigdy nie wiedział kim dla mnie jest i ile dla mnie znaczył.
|
|
 |
mogę Ci opowiedzieć o wszystkim, o muzyce, o sporcie, o samopoczuciu i o sytuacji na ukrainie. mogę Ci opowiedzieć nawet o tym jak to jest żyć z połową serce, do tego mieć arytmię i wcale nie być taką osobą jaką się na pozór wydaje.
|
|
 |
w samotności robi się zimno.
|
|
|
|