 |
Biegasz za jakąś dupą, na max olewa Cie, nie wiadomo czy za furę czy twarz, A na domówce gdzie jest większy hardcore, Nagle najebana wkłada Ci swój język w gardło i to jest mega.
|
|
 |
Wciągam powietrze, ten ukochany chłód nocy. I się uśmiecham, pomimo że patrzę złu w oczy.
|
|
 |
szybko mijają dni, szybko mijają lata, on ma do czego wracać, on ma to na zawsze
|
|
 |
połowa nowych rzeczy to już chyba nie rap.
|
|
 |
I musiałem zamknąć drzwi za sobą, przy tym paląc mosty. Teraz wiem, że nie ma żadnych szans już dla tej znajomości.
|
|
 |
potrzebuję miłości i uczuć prawdziwych, ale wolę nic nie mieć, niż mieć coś na niby.
|
|
 |
świat pierze nam mózgi, dziwne rzeczy się dzieją, to jakby pedały nagrały hymn hetero. tu kilku ludziom nie podam już dłoni, niech sobie idą, idą się pierdolić!
|
|
 |
Znów myślę o niej i nie wiem co zrobię, tak bardzo zaczynam czuć wewnętrzny ból.
11 piętro warszawski wieżowiec gdyby nie ona poleciał bym w dół.
|
|
 |
Ci tylko są szczęśliwi, których myśli są skierowane ku jakiemuś przedmiotowi innemu niż własna szczęśliwość./rose
|
|
 |
Kiedy toniesz, to w zasadzie nie oddychasz. Do chwili kiedy odpłyniesz, mówią na to mimo wolny bezdech. Chodzi o to, że niezależnie od tego jak się boisz, instynkt nie pozwalający nabrać wody jest tak silny, że nie otworzysz ust dopóki nie poczujesz, że Twoja głowa za chwile wybuchnie. Ale kiedy w końcu nabierzesz wody, to przestaje boleć. Już nie czujesz strachu. Czujesz się jakby spokojnie./nicolas
|
|
|
|