 |
Powiedz mi tylko jedną rzecz. Jedną. Czy gdyby On nagle stwierdził, ot tak, z dnia na dzień, że kocha kogoś innego i że to ona, ona, a nie Ty, że z nią, z nią, przyszłość, marzenia i wyobrażenia i plany i wszystko, wszystko czego Ty zawsze od niego chciałaś, powiedz mi, odpuściłabyś, ot tak? Przedłożyłabyś własne szczęście, nad jego szczęście? Kochasz go tak, że jego "ja" jest ważniejsze od Twojego? I czy to jest, jest na tyle silne, że byłabyś w stanie pojawić się na Jego ślubie? Patrzeć, słyszeć, jak przysięga miłość, szczęście i wierność tej, która jeszcze kilka lat temu, miała być Tobą i nie umierać z bólu? Więc jak? Nadal twierdzisz, że kochasz bezgranicznie ? Let's face it. To się nie zdarza. Nikt tak nie potrafi.
|
|
 |
Nigdy ale to przenigdy nie zapominaj o uśmiechu. Nie zapominaj, że inni cieszą się Twoją porażką. Unieś głowę i znaj swoją wartość. Nie dawaj tym skurwielom pieprzonej satysfakcji, proszę Cię, nigdy / kredkinabaterie4
|
|
 |
Zapomnij o nim, zapomnij o nim, zapomnij o nim, zapomnij o nim, zapomnij o nim, zapomnij o nim, zapomnij o nim, zapomnij o nim, zapomnij o nim, zapomnij o nim, zapomnij o nim, zapomnij o nim, zapomnij o nim, tak cholernie proszę, choć na chwilę - ZAPOMNIJ. / kredkinabaterie4
|
|
 |
Pamiętam dzień, w którym zadzwonił po raz ostatni. Druga w nocy, był po ciężkiej najebce. Sms brzmiący "co słychać" i kilka nieodebranych połączeń. Spotkanie, poważna rozmowa, ostatni pocałunek. Jego "muszę spadać" i moje kroki w przeciwną stronę. Biegnąc za mną i szarpiąc za ramiona prosił, żebym nie robiła nic głupiego. I tylko przez tą obietnicę jeszcze tu jestem, choć czasami tak strasznie ciężko mi oddychać. / kredkinabaterie4
|
|
 |
"Wiesz, nie ma miłości, jest tylko chemia. Zwykły sex i strach, by ktoś inny go nie miał."
|
|
 |
Coś mniej niż miłość, coś więcej niż seks, ohh kurwa Houston pogubiłam się! / nacpanaaa
|
|
 |
"Cała literatura o miłości to, jak dotąd, tylko wspaniałe gówno. Cóż to ma wspólnego z miłością. Boże mój drogi. Chciałbym cokolwiek przeczytać o sobie i o swoich uczuciach, kiedy leżę dwudziestą noc bez snu i patrzę w sufit. Wszystko, co na ten temat napisano, jest mdłe jak miedź przy słońcu. Może jeden Dostojewski był odrobinę prawdziwy, ale od jego miłości ucieka się z rękami jak od rozpalonego żelaza." / książka
|
|
 |
w bólu poczuć smak – bezboleśnie, z oczu zmazać strach – nocą we śnie. / red lips.
|
|
 |
"Miłość absolutnie nie miała sensu. Ale za to nadawała sens całej reszcie." / książka
|
|
 |
Jeżeli masz w sobie na tyle skurwysyństwa żeby obrabiać mi za plecami dupę, to znajdź w sobie chociaż krztynę odwagi, by powiedzieć mi to prosto w oczy
|
|
 |
Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz, to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej. Tak, to właśnie jest miłość.
|
|
|
|