|
ale teraz już wróć, bo bez twoich dłoni, moje nie są w stanie zrobić nic sensownego.
|
|
|
- powiedz jeszcze, że jakbyś dostała bukiet stokrotek z trawnika
nie wyśmiałabyś go?
- a nawet więcej zaczęłabym się zastanawiać dlaczego tak późno
pojawia się w moim życiu ktoś tak wyjątkowy.
|
|
|
Wtula się, bo w końcu zrozumiała, co to znaczy, że ktoś mógłby się za nią dać publicznie rozstrzelać
|
|
|
Nikt nie wie przez co przeszedłem. Widzą tylko, że popadam w kłopoty. Nie wiedzą, że ciężko się żyje, gdy nikt Cię nie kocha - Tupac
|
|
|
i biję się z myślami dziś wieczór, że on w objęciach innej sypiać może, a mi przyszło owinąć się szczelnie kocem, ale wróci... on zawsze wraca.
|
|
|
Nie przejmuj się maleńka, poniosą
Cię na rękach w objęciach i możesz
czuć się wielka, wielka
|
|
|
Dajcie mi tyle piwa, żebym mogła wyszczać swoje serce.
|
|
|
i nagle zapadła cisza. wiesz ta z rodzaju cichych, głuchych na szepty cisz gdy dwoje ludzi rozłamało się na pół. niesprawiedliwie. jedno czuło wszystko, drugie nie czuło nic.
|
|
|
Odkąd cię pokochałam, moja samotność zaczyna się dwa kroki od ciebie.
|
|
|
Przydałbyś mi się tu teraz jako poduszka. Byłbyś najlepiej traktowaną poduszką na świecie.
|
|
|
|
pamiętam jak siedziałam i przepisywałam zeszyty po tygodniowej nieobecności w szkole. byłeś moim prywatnym dostawcą kakao. śmiałeś się gdy mówiłam, żebyś nie pozwolił mi zasnąć, a ty i tak pakowałeś mnie do łóżka, a nad ranem znajdywałam przepisane zeszyty i karteczkę "tylko nie zapomnij zjeść śniadania. widzimy się wieczorem".
|
|
|
|