 |
|
znienawidziłam by zapomnieć, zapominając wybaczyłam .
|
|
 |
`.
"znajdę dla Ciebie trochę miejsca" i położył się obok, lekko opuszkiem palca masował mnie po biodrze, aż w końcu nie wytrzymałam, moja noga oplotła jego nogi, moja dłoń szyje, głowa na sercu, jego ręce na moich plecach, mocno zaciśnięte, żebyśmy sobie nie uciekli, to nie były tanie chwyty żeby zaciągnąć siebie do łóżka, to człowieczeństwo, poczucie stworzenia świata w małym łóżku i świadomość siebie, że tak się obudzimy, ze sobą, trzymaliśmy się kurczowo jak najmocniej siebie, ale nie myśl, że się kochamy, potrzebowaliśmy siebie dla siebie, bo nie możemy się pogodzić z brakiem naszych kochanków.
|
|
 |
`.
to nienormalne, bo zaczynają mnie przerażać własne pragnienia. i wiadomości od niego powinnam usunąć zaraz po ich otrzymaniu, pokazać mu, że już nic dla mnie nie znaczy, bo przecież to on nas spaprał, ale widzisz to chyba sentyment, wobec którego jestem cholernie słaba i nie umiem z tym walczyć, przegrywam.
|
|
 |
`. Nie chcę już ślepo wierzyć i ślepo ufać, uczę się jak przeżyć i co zrobić by nie upaść.
|
|
 |
`. Facetowi można zaufać tylko kiedy śpi. I to obok ciebie.
|
|
 |
Zawsze liczy się tylko seks? Nie. Miłość też przerabiałem. Wiesz, co odkryłem? Że nieważne, z kim chcesz spędzić piątkowy wieczór, tylko z kim całą sobotę. A potem każdą sobotę do końca życia. Rozumiesz? / To tylko seks.
|
|
 |
`. Chciałabym ci coś takiego zrobić, żebyś nie mógł beze mnie żyć, żebyś nie mógł o mnie zapomnieć.
|
|
 |
“Najchętniej zamknełabym cię w klatce, bo kocham na Ciebie patrzeć.”
|
|
 |
Jestem szczęśliwa, bo mam Ciebie.
|
|
 |
|
Niby początki są trudne, ale to przez końce nie śpisz po nocach./esperer
|
|
 |
|
betonowe lasy mokną, wiatr wieje w okno, siedzę w oknie i wdycham samotność .
|
|
 |
|
możesz spotykać ludzi - lepszych ode mnie, zabawniejszych ode mnie, dużo ładniejszych niż ja . ale jest jedna rzecz, którą chcę ci powiedzieć .. zawsze będę dla ciebie, kiedy oni Cię zostawią .
|
|
|
|