 |
`. Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć. Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. Dać z siebie wszystko. Dla siebie i tych, którzy naszego uśmiechu są warci.
|
|
 |
`. Były takie chwile, gdy dumę chciałam schować. Podejść do ciebie i bez słowa pocałować.
|
|
 |
`. czasami mam wrażenie, że brakowałoby mi go, nawet gdybym go nie poznała.
|
|
 |
`. ..i może jestem nudna, bo kocham jednego, ...i może też głupia, bo nie wiem dlaczego, ...i może naiwna, bo wciąż mam nadzieję, ...i na pewno dziecinna, bo ciągle się śmieję, ...i dużo przeklinam, więc pewnie wulgarna, ale też kreatywna, więc niebanalna. ...i może zagubiona, bo nie wiem, co się dzieje, ...i może też pijana, bo grunt mi się chwieje, ...a może osłabiona, bo w nocy znów nie spałam, trochę zmartwiona o życiu wciąż myślałam, ...i może jestem bezsilna, bo nie umiem walczyć, ...i trochę nieporadna, bo trzeba mnie niańczyć, Na pewno za chuda, bo zapominam czym żyję. Zapominam zwyczajnie, że od powietrza się nie tyje. ...i bywam czasem smutna, bo dość już przeżyłam, ...i trochę rozczarowana, bo za bardzo wierzyłam, ...i może Ty też zrozumiesz z lat biegiem, że nie jestem Bogiem, tylko człowiekiem.
|
|
 |
|
Życie nie obchodziło się ze mną delikatnie. Rzadko kto głaskał po główce i mówił, że jestem dokładnie taka, jaka mam być. Zawsze jakieś niedoścignione wyobrażenia na mój temat. Dzisiaj wiem, że nikt nie byłby w stanie ich spełnić będąc równocześnie wolnym człowiekiem. Dlatego właśnie teraz taka jestem. Świat mnie wychował i wyrosłam na kogoś, kto na cios reaguję ciosem. I dobrze, bardzo dobrze. Nie zniosłabym być słabą./esperer
|
|
 |
|
"Życie to skurwiel, ze swoimi trzyma sztamę,
jak masz miękkie serce to obyś dupy nie miał szklanej"
|
|
 |
|
Klasa, dziewczyno, Trzymaj fason. Nawet jak niebo wali Ci się na głowę, nawet jak znowu coś poszło nie tak, głowa do góry. To odróżnia Cię od tych miernot, które żebrzą o miłość. Ty nie żebrzesz,to Ciebie proszą./esperer
|
|
 |
|
problem niektórych kobiet polega na tym, że ekscytują się byle czym . a później biorą z tym ślub .
|
|
 |
|
Mała, Ty wstajesz każdego dnia rano. Ty się ubierasz, malujesz, zabierasz swoje rzeczy i wyruszasz do szkoły, na uczelnię, do pracy lub do znajomych. Ty się uśmiechasz. Ty jesteś niesamowitą gadułą. Ty świetnie się bawisz. Ty zgrywasz pozory. Wyjaśnij mi - po co? Przecież każdy widzi Twoje oczy. Wszyscy dostrzegają to jak zmęczona jesteś, jak opadasz z sił, jak katujesz się przeszłością. Ty, Mała, jesteś cholerną pozorantką. I nikt nie potrafi do Ciebie dotrzeć ani Ciebie zmienić.
|
|
 |
|
“Wiem że trudno ze mną wytrzymać i właśnie to sprawia że dwa razy bardziej doceniam tych którzy zawsze są przy mnie.”
|
|
 |
Wiesz, że ból dawno we mnie wrósł pomimo tego, że w aptekach dają względny luz za bilon .
|
|
|
|