 |
Późne wieczory i wczesne poranki na kanapie.
Seks przy ostrym dance-hallu, po kłótniach przy ciężkim rapie. / Mikael
|
|
 |
realia dzieciaku dają ci najlepszą szkołe
|
|
 |
Płynę po morzach, spisując wspomnienia w kajet.
I co by się działo zapamiętaj Bosmanie, że
tylko frajer w tym momencie zszedłby z mostka,
wystrzelił flarę, ludziom kazał łapać za wiosła. / Małpa
|
|
 |
RODZISZ SIE I UMIERASZ SAM
|
|
 |
Ciężko wiesz, jakoś przestać pluć na to całe życie i wyciągnąć z serca nóż. / Bonson
|
|
 |
Chwyciłem bakcyl na rapy co będą miażdżyć jebany plastik. / Collegium Elemente
|
|
 |
Tu naszą siłą wiara, z wiarą stawiamy każdy krok ziom,
przez 24/7, 365 na okrągło. / Sheller
|
|
 |
W szklankach czysta, w sercach rap jak modlitwa. / Shellerini
|
|
 |
Chodzę i marzę, mijając szarych ludzi w mieście.
Tylko prawdziwy artysta umie dostrzec własne szczęście. / Collegium Elemente
|
|
 |
bez Ciebie jak bez tlenu, oddychac nie moge, powiem w moich słowach - po prostu masz coś w sobie
|
|
 |
może to docenisz, nie często się otwieram, bardzo rzadko mówię komuś to co Tobie teraz
|
|
 |
od słowa do słowa, do pierwszego wejrzenia, wiedziałam że chcę tego i to nie są urojenia, uwielbiam oglądac jak wyglądasz wspaniale, chciałabym Cię przytulic i nie puscic już wcale, nie chcę szukac juz wrazen, dla Ciebie chce sie zmienic, te smutki w Twej buźce na uśmiech zamienic
|
|
|
|