głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika czasemwarto

Najgorsza jest ta niepotrzebna nadzieja  która zaczyna się zbyt szybko pojawiać. Zazwyczaj zaraz potem przychodzi ogromne rozczarowanie  które z czasem staje się nie do zniesienia.   xfucktycznie .

xfucktycznie dodano: 4 listopada 2011

Najgorsza jest ta niepotrzebna nadzieja, która zaczyna się zbyt szybko pojawiać. Zazwyczaj zaraz potem przychodzi ogromne rozczarowanie, które z czasem staje się nie do zniesienia. / xfucktycznie .

wszystko będzie dobrze. teksty xfucktycznie dodał komentarz: wszystko będzie dobrze. do wpisu 4 listopada 2011
Czego boję się najbardziej? Tego  że się do niego przywiążę  stanę się zależna od jego słów  gestów. I tego  jak ciężko będzie mi pozbierać się po tym  gdy nie odpisze na dziesiątą wiadomość z rzędu  ani na następną i następną  tylko dlatego  że uwierzy w jakąś plotkę na mój temat. Boję się znów powierzyć komuś swoją  duszę.

bezimienni dodano: 3 listopada 2011

Czego boję się najbardziej? Tego, że się do niego przywiążę, stanę się zależna od jego słów, gestów. I tego, jak ciężko będzie mi pozbierać się po tym, gdy nie odpisze na dziesiątą wiadomość z rzędu, ani na następną i następną, tylko dlatego, że uwierzy w jakąś plotkę na mój temat. Boję się znów powierzyć komuś swoją duszę.

Podobno ludzie na których zależy nam najbardziej  najszybciej odchodzą  wcale nie odszedłeś szybko. Stopniowo oddalałeś się  próbując przyzwyczaić mnie do tego  że Cię nie ma  nie udało Ci się. Nadal mi brakuje Twojej obecności.

bezimienni dodano: 3 listopada 2011

Podobno ludzie na których zależy nam najbardziej, najszybciej odchodzą- wcale nie odszedłeś szybko. Stopniowo oddalałeś się, próbując przyzwyczaić mnie do tego, że Cię nie ma, nie udało Ci się. Nadal mi brakuje Twojej obecności.

Wybiegłam z domu trzaskając drzwiami słysząc jeszcze dobiegając głos mamy: nie trzaskaj  bo wypadną z zawiasów! .Nie przystanęłam.Sięgnęłam do kieszeni kurtki po kluczyki i wsiadłam do samochodu.Przekręciłam kluczyk w stacyjce i odjechałam.Łzy znów zaczęły spływać po moich policzkach jednak mimo to nie zwalniałam pedału gazu.Za kierownicą czułam się wolna lecz niedostatecznie mocno tak jakbym tego chciała. To koniec.. powiedziałam i zjechałam na parking.Wyjęłam chusteczki i wytarłam łzy.Spojrzałam w lusterko. jak mogłam go pokochać?jak mogłam mu zaufać? spytałam się sama siebie ponieważ go kochasz mówiło bezgłosnie serce. Lecz on Cię nie odpowiedział rozum.Muszę byc silna muszę zapomnieć i zamknąć rozdział.Muszę znów zacząć żyć tak jak było zanim go poznałam.Tylko że ja juz nie pamiętam jak to było..Bo odkąd sięgnę pamięcią widze jego twarz jego uśmiech  wzrok waptrzony we mnie.Kocham lecz wiem że przeszłość nie zamienię w przyszłość bo czas zyć teraźniejszością..    pozorna

pozorna dodano: 3 listopada 2011

Wybiegłam z domu trzaskając drzwiami słysząc jeszcze dobiegając głos mamy:"nie trzaskaj, bo wypadną z zawiasów!".Nie przystanęłam.Sięgnęłam do kieszeni kurtki po kluczyki i wsiadłam do samochodu.Przekręciłam kluczyk w stacyjce i odjechałam.Łzy znów zaczęły spływać po moich policzkach jednak mimo to nie zwalniałam pedału gazu.Za kierownicą czułam się wolna lecz niedostatecznie mocno tak jakbym tego chciała.-To koniec..-powiedziałam i zjechałam na parking.Wyjęłam chusteczki i wytarłam łzy.Spojrzałam w lusterko.-jak mogłam go pokochać?jak mogłam mu zaufać?-spytałam się sama siebie-ponieważ go kochasz-mówiło bezgłosnie serce.-Lecz on Cię nie-odpowiedział rozum.Muszę byc silna,muszę zapomnieć i zamknąć rozdział.Muszę znów zacząć żyć tak jak było zanim go poznałam.Tylko,że ja juz nie pamiętam jak to było..Bo odkąd sięgnę pamięcią widze jego twarz,jego uśmiech, wzrok waptrzony we mnie.Kocham lecz wiem,że przeszłość nie zamienię w przyszłość,bo czas zyć teraźniejszością.. || pozorna

mój wpis  proszę o podpis lub o usuniecie go..   teksty pozorna dodał komentarz: mój wpis, proszę o podpis lub o usuniecie go..;] do wpisu 2 listopada 2011
Szłam przez ciemny cmentarz  błyszczący od kolorowych zniczy. Mijał mnie  gdy poczułam  że ktoś bawi się moimi włosami. Odczułam rozczarowanie  gdy zamiast niego  zobaczyłam zwykłą zjawę.   xfucktycznie .

xfucktycznie dodano: 2 listopada 2011

Szłam przez ciemny cmentarz, błyszczący od kolorowych zniczy. Mijał mnie, gdy poczułam, że ktoś bawi się moimi włosami. Odczułam rozczarowanie, gdy zamiast niego, zobaczyłam zwykłą zjawę. / xfucktycznie .

Wystarczył jeden uśmiech wysokiego bruneta  by moje noce znów stały się bezsenne.   xfucktycznie .

xfucktycznie dodano: 2 listopada 2011

Wystarczył jeden uśmiech wysokiego bruneta, by moje noce znów stały się bezsenne. / xfucktycznie .

Czasami  mimo  że coś nas niszczy  nie potrafimy od tego odejść. Czasami  po prostu boimy się zmian. Czasami samych siebie. A czasami kochamy zbyt mocno  by uwierzyć  że miłość potrafi zabić.   net .

xfucktycznie dodano: 2 listopada 2011

Czasami, mimo, że coś nas niszczy, nie potrafimy od tego odejść. Czasami, po prostu boimy się zmian. Czasami samych siebie. A czasami kochamy zbyt mocno, by uwierzyć, że miłość potrafi zabić. / net .

Był jednym z tego grona facetów  którzy dają nadzieję na wieczne bycie razem  a przy najbliższej okazji ją odbierają  by za chwilę odejść i poszukać kolejnej naiwnej  jak ja.

bezimienni dodano: 2 listopada 2011

Był jednym z tego grona facetów, którzy dają nadzieję na wieczne bycie razem, a przy najbliższej okazji ją odbierają, by za chwilę odejść i poszukać kolejnej naiwnej, jak ja.

Cisza dopadała mnie każdego dnia  w którym go nie widziałam. Milczały moje usta  gdy ich nie całował. Milczało moje serce  bo nie musiało marnować sił na szybsze bicie  które towarzyszyło ujrzeniu Jego twarzy.  Milczały moje pragnienia  bo wiedziałam  że nie będzie blisko. Ot  taka nie miłość.

bezimienni dodano: 2 listopada 2011

Cisza dopadała mnie każdego dnia, w którym go nie widziałam. Milczały moje usta, gdy ich nie całował. Milczało moje serce, bo nie musiało marnować sił na szybsze bicie, które towarzyszyło ujrzeniu Jego twarzy. Milczały moje pragnienia, bo wiedziałam, że nie będzie blisko. Ot, taka nie-miłość.

Wcale nie chciałam  żebyś odeszła. Ja porostu nie umiem zapanować nad swoim zwyczajem doceniania czegoś zbyt późno. Najpierw o coś nie dbam  wmawiając sobie  że wcale tego nie potrzebuję. Dopiero później dociera do mnie  że bez tego moje życie już nie będzie takie samo  a już na pewno nie lepsze... Ty byłaś tym czymś.

bezimienni dodano: 1 listopada 2011

Wcale nie chciałam, żebyś odeszła. Ja porostu nie umiem zapanować nad swoim zwyczajem doceniania czegoś zbyt późno. Najpierw o coś nie dbam, wmawiając sobie, że wcale tego nie potrzebuję. Dopiero później dociera do mnie, że bez tego moje życie już nie będzie takie samo, a już na pewno nie lepsze... Ty byłaś tym czymś.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć