 |
W półmroku mówisz do mnie słowa, których wcale nie chciałabym usłyszeć, dusimy się sztucznością i giniemy w pustce słów. Uciekamy i oszukujemy samych siebie, uparcie wierząc, że tak będzie łatwiej, tym samym dostarczając sobie największego trudu. / bezimienni
|
|
 |
Skończył tą szkołę, już się tu nie edukuje, a mimo to, wciąż o nim słychać. Na tablicy wiszą jego zdjęcia. Na stronie szkolnej widnieją jego wiersze. Oderwany kran nadal jest zaświadczeniem jego obecności. Minęło pół roku, już gdzieś indziej chwiali się swoją twórczością i urodą. Gdzieś indziej zostawia po sobie pamiątki na całe lata. Więc dlaczego wokół pełno o nim słów ? Dlaczego na każdym kroku słyszę wypowiedzi na jego temat ? Dlaczego zawsze pośród rozmów wychwytuję jego imię ? Może za jakiś czas zostanie zapomniany i pominięty, choć pamięć o nim zagości w naszej głowie na długo. Ale tylko mi nasze wspomnienia i wspólne marzenia będą odbijać się echem zarówno w głowie, jak i w sercu. / xfucktycznie .
|
|
 |
Zabrałam już wszystko - moje ubrania, książki, kosmetyki i płyty z Jego mieszkania. Zapomniałam tylko swojego serca, które trzymał zawzięcie w dłoniach. / bezimienni
|
|
 |
Wyobrażałam sobie, że moja decyzja może go bardzo zaskoczyć. Wiedziałam, że mogę tego żałować. Ale najgorsza była ta świadomość, że nic już nie będzie takie samo, wszystko się zmieni, nieodwołalnie. / bezimienni
|
|
 |
'Nigdy nie uda Ci się mnie stąd wyrzucić', mówił rozsiadając się moim sercu. Jak zwykle, był nieomylny. / bezimienni
|
|
 |
Przecież zawsze wracam, nawet z najdalszych podróży, ale ta niespodziewanie mogłaby się przedłużyć. / Onar
|
|
 |
Gdzie ten mężczyzna który był romantyczny, nieustannie mnie zaskakiwał, robił wspaniałe niespodzianki, zarzekał się, że nigdy mnie nie oszuka i obiecywał, że nigdy nie skrzywdzi? Gdzie ten mężczyzna którego pokochałam? / bezimienni
|
|
 |
Lubię, kiedy mówi mi, że ceni sobie moją osobowość, co nie znaczy, że moje ciało nie jest piękne. Lubię, kiedy pamięta o duperelach, drobiazgach, jak na przykład to, że bolał mnie język. Lubię, kiedy zaskakuje mnie nagłym przytuleniem, zanim się przywitamy. Lubię w nim to, że potrafi mnie docenić i doradzić tak, jak nikt inny. Lubię Go. Bardzo Go lubię. / bezimienni
|
|
 |
|
Znasz to uczucie ? Kiedy nienawidzisz swojej osoby, gardzisz nią. Kiedy zaczynasz mówić to, czego nigdy w życiu byś nie powiedziała. Gdy postępujesz tak, jak nigdy byś nie postąpiła. Nie potrafisz odmówić używkom, choć obiecałaś sobie, że ostatecznie z tym skończyłaś. Gdy definitywnie zakańczałaś tę miłość, bo za bardzo zmieniała Twoją osobę, znów zaczynasz się w niej zatracać i walczyć. Inni zaczynają postrzegać Cię jako tą złą, choć jeszcze niedawno byłaś dla nich kimś bliskim. I sama nie możesz uwierzyć w to, że dopuściłaś do tego, by stać się kimś, kim nigdy nie miałaś się stać. / xfucktycznie .
|
|
 |
Przecież odszedłeś, by znaleźć kogoś bardziej odpowiedniego, podobnego, tym samym dając mi tę identyczną możliwość. Więc nie rozumiem, jak śmiesz jeszcze patrzeć na mnie swoim błagalnym wzrokiem, który niegdyś mówił 'proszę, wybacz mi' . Nie rozumiem dlaczego nawet lekko nie uniesiesz kącików swoich ust, na moje nieszczere życzenia w związku z waszym szczęściem. / xfucktycznie .
|
|
|
|