 |
|
Czekam na Ciebie myśląc, że jeszcze mnie kochasz, że chcesz ze mną być. Gdy wchodzę na gadu nigdy Cię nie ma. Mijamy się cały czas. Wiesz jakie to dla mnie trudne. Najpierw rozkochałeś, a potem porzuciłeś. Noce nie przespane. Dnie przepłakane. Jestem już tym wszystkim zmęczona. Kiedyś zapomnę o Tobie. Ty już o mnie zapomniałeś. Już nie będę musiała przez Ciebie płakać. Dzień w którym zapomnę będzie najlepszym dniem mojego życia, w którym Ciebie już nie będzie...
|
|
|
|
Dziś, w ten z pozoru miły dzień, jak każdego wieczora siadam przy biurku i myślę. Myślę o uczuciach, którymi Cię darzę. Myślę o tym, jak to się stało, że po raz kolejny dałam złapać się w pułapkę, jednocześnie wpadając w ciągle powracający dół, z którego zdecydowanie jest mi bardzo ciężko wyjść. Potrzebne mi jest wsparcie, ale obawiam się, że w tej sprawie, nie dostanę go od Ciebie.
|
|
|
|
Gdy chcemy odejść tam do góry, nie wiemy czy będą Nas tam chcieli. Czy nasi bliscy dali by radę bez Nas. Nigdy nie możemy zapominać o Nich. Oni są dla Nas najważniejsi. To dla Nich chcemy żyć każdego dnia. Tylko z Nimi śmiać się i płakać z byle jakiego powodu. Tylko ich kochamy. Nie zapominajmy o Nich nigdy. Oni zawsze pozostaną w naszych sercach...
|
|
|
|
Czasami już nie wytrzymuję. Mam dosyć. Dziś jest taki dzień w którym bym chciała odejść.. ale tego nie zrobię. Nie zrobię Ci tego...
|
|
|
|
Wiesz wczoraj chciałam się już poddać.. Nie miałam już siły.. Myślałam, że to już koniec..że zaraz odejdę i pozostawię po sobie tylko ból i wiele wylanych łez.. Tak bardzo chciałam odejść z tond, by móc patrzeć na Was z góry..Ale zdałam sobie sprawę z tego, że mam jeszcze dla kogo żyć.. To Wy podtrzymujecie mnie przy życiu.. To dla Was tylko żyję..
|
|
|
|
W jednej chwili wszystko się zjebało.!
|
|
|
|
Siedząc w nocy na parapecie zastanawiałam się czy Ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za mną, za moimi żartami, dziwnymi pomysłami. Czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem :"brakuje mi jej". // zlodziejka.marzen.n3
|
|
|
|
zostawiły także po sobie kilka pamiątek. Uczucie miłości, którego wszyscy chcą doświadczyć, wycięło mi dwie literki na nadgarstku tworząc Jego inicjały. Nie, nie zrobiły się same. Musiałam im w tym pomóc. Żałuję teraz. Z własnego ciała, do którego i tak nie płonę sympatią, zrobiłam pamiętnik. Czym się wykazałam? Odwagą, tylko dlatego, że większość moich rówieśniczek posrałoby się w gacie, nim dotknęłoby żyletką skóry? Czy może brakiem rozumu, bo nie pomyślałam o konsekwencjach? Podobnie postąpiłam ze skokiem. Uparłam się. Chciałam przeskoczyć i musiałam porządnie się poobijać o skrzynię by przejrzeć na oczy. Jak teraz się opamiętałam? Nie pytaj. Nadal mi się to nie udało i nie mam genialnego pomysłu by to zmienić. / kinia-96
|
|
|
|
Lubimy cofać się do chwil, które w jakiś sposób były dla nas dobre. Lubimy wracać do miejsc, gdzie spotkało nas coś dobrego, gdzie poznaliśmy kogoś, kto z czasem stał się dla nas kimś więcej, kimś naprawdę ważnym. Lubimy te powroty, może dlatego, że wciąż mamy nadzieję, że ktoś lub coś jeszcze na nas tam czeka. / Endoftime.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
