 |
Czas zatrzymuje się dla umarłych.
|
|
 |
Świat jest mój, ale mogę podzielić się z Tobą.
|
|
 |
Zmarzłam cała, od serca do stóp.
|
|
 |
Całkiem miłe uczucie , gdy ktoś wraca
|
|
 |
Życie jest krótkie i nikt nie wychodzi z niego żywy.
|
|
 |
Wartość czasu zależy od osoby, z którą się go traci.
|
|
 |
Jeśli ktoś jest dla Ciebie ważny, to na zawsze taki pozostanie. Nie ważne ile bólu Ci przynosi.
|
|
 |
Kocham buty , bo nie ważne ile zjem i tak będą pasowały .
|
|
 |
Żebyś robił mi herbatę bez cukru jak mi zimno i kawę na śniadanie i całował we włosy po przebudzeniu i na dobranoc i pisał głupie wiadomości z dalekich podróży i zabierał na spacer w sobotnie popołudnie i czytał książki koło mnie przed snem i mówił że boli, że nie wiesz, że przemija i że nie umiesz i całował w kinie i uczył jak się zmienia pas w popołudniowych korkach i leżał ze mną na słońcu nad wodą i mnie dotykał i podziwiał nową sukienkę i mówił, że beze mnie to bez sensu i głaskał po policzku i robił mi zdjęcia i oglądał ze mną ulubione filmy po raz piętnasty i śmiał się ze mną i przytulał kiedy płaczę, bo ja ciągle płaczę, więc przytulaj mnie ciągle! ... i zabierał na koncerty i leżał ze mną na ławce w parku i przynosił mi kwiaty i nie pozwalał rozpadać się na kawałki i zabrał mnie nad morze i tańczył ze mną i żebyś za mną tęsknił, kiedy mnie obok nie ma i żebyś już wiedział, żebyś był pewny, żebyś potrafił kochać. / selektywnie
|
|
 |
W życiu każdego z nas bywają takie momenty, w których najchętniej byśmy zniknęli. I to właśnie wtedy, mimo tego, że potrzebujemy pomocy, oszukujemy siebie i innych, że wszystko jest tak jak należy. / selektywnie
|
|
 |
Pamiętam każdą oddzielną noc kiedy zasypiałam z odczuciem, że nie mam serca. Dni w których szukałam jego uśmiechu między tłumem ludzi. Tęskniłam, takie głupie uczucie. Tęsknota za czymś co odeszło bezpowrotnie. Te uczucia się mieszały, ta miłość, nienawiść, żal i tęsknota. Dawałam upust wszystkim problemom w łzach, ale tych szczerych gdy nikogo nie było obok. Dlatego tak strasznie nie lubiłam nocy, bo przecież wtedy tylko mój oddech zagłuszał ciszę. To był dziwny czas, pod tak wieloma względami. Nauczyłam się wtedy żyć bez serca, które świat zwrócił mi z podwójną siłą. Dziś jest inaczej, nic nie łączy mnie tamtym światem oprócz wspomnień. Nie wracam do tego bo właściwie nie mam już do czego, tamto życie zniknęło tak jak on. Znów kocham a myślałam, że moje serce wyzbyło się tej funkcji.
|
|
|
|