 |
Wiesz, rok mija i mi chyba trochę przykro,
Miałaś być tu ze mną, a nie kurwa wyjść stąd.
|
|
 |
Pytam, czy tu będą, oni ręczą, że tak,
Potem wchodzi szereg spraw, których być tu nie powinno.
Nie chodzi tylko o hajs, ale nie chcą mnie znać,
|
|
 |
Może nigdy już nie będzie tak bardzo. Może nigdy nie poczuję tak mocno. Wiem, że w pewnym sensie to co najlepsze, już przeżyłam. Tylko czemu za te krótkie chwile szczęścia, spłacam długi do dzisiaj? Nigdy się po tym nie pozbieram./esperer
|
|
 |
Czasami mam wrażenie, że przegrałam zakład, którego stawką było moje szczęście.
|
|
 |
Wiesz co, nigdy nie będę Twoją wymarzoną dziewczyną. Zawsze dam sobie bez Ciebie radę./esperer
|
|
 |
Już nie szukam szczęścia tam, gdzie go nie ma. Choć gdy ktoś pyta jak jest - to wolę zmienić temat
|
|
 |
Ścierałaś kurz z moich uczuć, by odżyły
a ja odkładałem nóż którym miałem podciąć żyły
|
|
 |
Znalazłem sposób to na szczęście jest recepta:
postarać się żyć z kimś naprawdę nie od święta!
|
|
 |
Chciałem mieć cię na stałe, ale życie zmienia
|
|
 |
Please tell me now it's not the end
|
|
|
|