 |
A dziś połóż się do łóżka o drugiej w nocy. Wbij swoje oczy w sufit i zacznij myśleć o mnie. O moich niebieskich oczach, które tak często na Ciebie patrzą. Przypomnij sobie mój głos, który tak często mówił w Twoim kierunku " Kocham Cię ". Wyobraź sobie, że właśnie jestem obok Ciebie, że trzymasz mnie za rękę, bo chcesz abym spokojnie zasnęła. Przytul się mocno do poduszki, tak jak do mnie. Zatop się we wspomnieniach, przypomnij sobie jakiekolwiek moje słowo skierowane do Ciebie, jakikolwiek gest wykonany w Twoją stronę. Zatęsknij tak po prostu, tak minimalnie.
|
|
 |
Stałam się odważna widząc twój uśmiech. Gdy przestałam go widzieć - zaczęłam się bać. Teraz boję się tak bardzo, że nie potrafię go już zobaczyć nawet w mojej głowie.. I spróbuj powiedzieć, że bez Ciebie dam radę.
|
|
 |
Kolejny raz życie wraz z miłością zadrwiło ze mnie, znów kocham, nie będąc kochaną.
|
|
 |
Mogłabym się przełamywać tysiąc razy, a ty i tak tego nie zauważysz i nie docenisz. Sprawiasz, że zamiast się otwierać, znowu zaczynam się blokować. Dzięki.
|
|
 |
Zgubiłam się w tym cholernym świecie, zgubiłam się w twoich oczach...
|
|
 |
Odwaga i chęć to czasem nadal za mało.
|
|
 |
Boję się, że znów przejdzie obojętnie udając, że mnie nie zna.
|
|
 |
Może czas przyzwyczaić się do tego , że nigdy nie będę szczęśliwa i dla kogoś coś znaczyła .
|
|
 |
Odkąd Cię znam moje życie wygląda inaczej .
|
|
 |
Nie zdawałasobie sprawy jak bardzo go kochaała. Był kimś więcej niż tylko kolegą, ale także dobrym przyjacielem.
Nie wiedziała jak bardzo ważną osobę maiała obok siebie.
Nie doceniała go za to co mówił, lecz za to co czynił.
Pomagał jej we wszystkich problemach. Był cząstką niej.
Lecz wszystko prysło, cała bajka się skończyła. Straciła go.
Poczuła ogromny ból, rozwalał ją od środka. Kawałek po kawałku.
Próbowali go reanimować, ale tak po prostu odszedł.
Bez żadnego pożegnania, po prostu. Bóg jej go zabrał, bo sam go potrzebował. Był wyjątkowy, jedyny i niepowtarzalny.
|
|
 |
Mam niekontrolowane napady płaczu, tak wspomnienia rozpierdalają moją psychikę już do końca.
|
|
 |
nie dajesz o sobie zapomnieć.
|
|
|
|