 |
los jest kryminalistą, bo zabił wszystko co było między nami .
|
|
 |
|
lubie cie ♥
|
|
 |
biegła przez wąską ścieżkę, a łzy spływały jej z oczu jak deszcz z nieba. płakała z jednego powodu - chłopaka, który zawsze był dla niej kimś ważnym. on wolał inną. nagle zatrzymała się. otarła łzy z policzków i głośno zawołała: "przysięgam, że już nigdy mnie nie skrzywdzisz!!". wzięła scyzoryk, którego zawsze miała przy sobie i... jednym ruchem zadała sobie cios w serce, by pokazać jak bardzo go kocha. teraz, tam na górze, przynajmniej wie, że dana przysięga nigdy nie zostanie złamana.
|
|
 |
wróćmy do tej chwili, nim poznałam Twoje imię.
|
|
 |
nie masz się czym przejmować, przecież te wszystkie wspólne chwile znaczyły dla mnie tyle co nic, a te nieprzespane noce i wylane łzy były moim wymysłem. nie martw się, to że widzę was razem uśmiechniętych, zakochanych i pozbawionych smutku nie wzbudza we mnie żadnych emocji.. aż taki głupi jesteś, kurwa ?!
|
|
 |
tylu chłopaków się za mną ugania, ale niee kurwa.. ja chcę tego, co niemożliwe.
|
|
 |
to taka inna miłość. z głębi serca.
|
|
 |
wszystko było w porządku, dopóki nie zobaczyłam ich wspólnych zdjęć.
|
|
 |
nie mów, że myślisz, że tęsknisz.. gdyby było tak naprawdę, zostawiłbyś wszystko i pojawił się przy mnie.
|
|
 |
postanowiłam nie przejmować się jego życiem.. a i tak po chwili znów był w mojej głowie.
|
|
 |
ej, od tyłu to nie gwałt ! ;d ^^
|
|
 |
|
, i nagle świat zaczął ode mnie wymagać bycia kimś innym niż dotychczas .
|
|
|
|