 |
|
Jestem uzależniona, tak zwyczajnie uzależniona. Nie, nie od alkoholu, nie od narkotyków czy innych używek. Jestem po prostu uzależniona od Ciebie, od Twoich rąk, od Twojego dotyku, od pocałunków i tak zwyczajnie od naszych rozmów, od twojego wsparcia, i zwykłej obecności. Ja po prostu oddycham Twoim powietrzem. A kiedy mnie zostawisz – umrę, tam w środku, psychicznie będę już martwa. A wiesz dlaczego? Bo nie będę miała czym oddychac, bo zabierając mi siebie zabierzesz mi jedyny powód do życia. Będę wszystko robiła tak jak nie powinnambym była, ogranie mnie szał. Póki mam Ciebie, póki jesteś ze mną mogę spokojnie oddychac i cieszyc się z każdego dnia u twojego boku, mogę trwać w tej oazie spokoju, mogę po prostu być. Dlatego nie zostawiaj mnie proszę, bądź przy mnie, trwajmy w tym razem już do końca. ♥
|
|
 |
|
Chciałabym móc Cię znienawidzić.
|
|
 |
|
I wkurza mnie fakt, że myślę o Tobie częściej niż zaciągam się powietrzem by oddychać.
|
|
 |
|
A teraz mała naiwna dziewczynka cierpi na własne życzenie.
|
|
 |
|
Pamiętasz jak planowaliśmy przyszłość? Dzisiaj Ty masz nową dziewczynę, a ja powoli umieram, bo nie potrafię zacząć nic nowego. Bez Ciebie to nie to samo.
|
|
 |
|
po 47: Chciałbym cofnąć czas.. Zawrócić do chwil, w których Cię nie znałem. Wiem, to okrutne, ale wtedy było lepiej.
|
|
 |
|
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że od poniedziałku do piątku mijam Cię na przerwach przeciętnie po ponad sto razy.
|
|
 |
|
Nauczyłam Cię tak wielu rzeczy, ale zabolały mnie słowa kiedy powiedziałeś, że nie byłbyś z nią, gdybym tego nie zrobiła, nie nauczyła Cię żyć i cieszyć się z życia. Teraz mam wyrzuty sumienia, że straciłam Cię właśnie przez samą siebie, głupotę i naiwność. Tak cholernie Cię chcę. Każdego dnia bardziej. Zabija mnie to z sekundą na sekundę.
|
|
 |
|
Kiedyś musi być w końcu lepiej, prawda?
|
|
 |
|
Gdy komuś naprawdę zależy to nie pozwala odejść osobie, która wiele dla niego znaczy. Nie jest co do niej obojętny, tęskni, żałuje, walczy. Nie jest Tobą.|| jachcenajamaice
|
|
 |
|
Możemy się nie widzieć miesiącami, możemy o sobie "zapomnieć" na chwilę lub dwie, możemy mieć kogoś w międzyczasie. Ale proszę powiedz mi, jak to jest, że za każdym razem, kiedy znajdziemy się w pobliżu siebie jakaś niewidoczna siła pcha nas ku sobie? ||
jachcenajamaice
|
|
 |
|
Kiedyś będę cholernie szczęśliwa, obiecuję, kiedyś stanę na nogach i będę czuła że do szczęścia mi nie brakuje nic, a już na pewno nie Ciebie.
|
|
|
|