 |
|
może zadzwoniłbym do ciebie z budki, mówiąc, że zależy mi na tobie i jestem smutny. | Pezet
|
|
 |
|
może zadzwoniłbym do ciebie z budki, mówiąc, że zależy mi na tobie i jestem smutny. | Pezet
|
|
 |
|
mówimy, że nie potrzebujemy miłości. że nie teraz. że nie jest potrzebna. że nie kochamy. ale tak naprawdę, każdemu serce się smuci, gdy widzi zakochaną parę. każdy z nas potrzebuje choć trochę uczuć. nie zaprzeczajcie prawdzie. przecież to nie wstyd.
|
|
 |
|
uwielbiam Cię bardziej niż Pezeta.
|
|
 |
|
Gdyby rodzice przeczytali wszystkie moje smsy i całe
moje archiwum GG, to miałabym szlaban do końca życia.
|
|
 |
|
Wiesz kiedy jest miłość? Czekasz na niego bez względu w jakim stanie ma wrócić, zawsze masz otwarte ramiona, aby go po prostu przytulić, chociaż na zewnątrz zgrywa tego dużego, niegrzecznego chłopca. Miłość jest wtedy, kiedy się kłócicie, nie odzywacie kilka dni, a potem i tak wracacie, bo bez siebie to już nie jest to wasze wymarzone życie. Miłość to kłótnie, podniesione głosy, łzy, miłość to ból, ale na to cierpienie to też właśnie miłość jest antidotum.
|
|
 |
|
bezsenna noc . przez cztery godziny słuchałam smutnej muzyki. taki mały test. włączyłam nawet kawałek, który najbardziej kojarzył mi się z Tobą. i wiesz co? nic, kompletnie nic. nie poczułam żadnej emocji. tak jest już od ponad dwóch miesięcy. po raz pierwszy w życiu czuję się tak bardzo wolna. leżałam w łóżku, ze słuchawkami w uszach, i uśmiechałam się jak głupia. nie potrafiłam o Tobie myśleć. nawet nienawiść do Ciebie mi przeszła. zrozumiałam. w końcu się uwolniłam.
|
|
 |
|
a dzisiaj jest mi po prostu przykro .
|
|
 |
|
wezmę oddech, przetnę aortę Tobie, bo wolę żebyś nie istniała, niż żyła obok mnie i kiedyś to zrobię, więc przygotuj się na dłonie we krwi i próbując złapać oddech, powiem 'Kocham Cię' ostatni raz już Tobie. | HuczuHucz
|
|
 |
|
Nie sądziłam, że jeszcze w ogóle o mnie myślisz. A Ty nagle mówisz, że tęsknisz.
|
|
 |
|
Kocham to, jak w środku naszego pocałunku, czuję jak się uśmiechasz.
|
|
 |
|
są dni kiedy mam ochotę wam wszystkim wyjebać, a potem przeprosić i znów to zrobić.
|
|
|
|