![Chwycił mnie za rękę zaczął prowadzić schodami. Gdzie idziesz ? Nie wiem chodź. Przypomniał o sobie wtargnął po raz kolejny w moje życie w myślach miałam że nie chcę znów zapominać. Pamiętasz? Zapomniałeś a mówiłeś obiecywałeś. Mój błąd. To wszystko co masz do powiedzenia? Odsunęłam swoją dłoń odgarniając włosy nie chciałam spojrzeć mu w oczy bo dobrze znałam ten wzrok błagania szansy i niewinności. Przecież sobie ufaliśmy miałeś tyle planów.. Pamiętam ale sama mówiłaś że to odległość że to nie możliwe. Właśnie kurwa mówiłam zanim mnie do siebie przyzwyczaiłeś chcesz zaczynać znowu by kończyć? Ale sama mówiłaś.. Wiem co mówiłam ale chyba sobie nie ufamy dzięki kurwa dzięki.](http://files.moblo.pl/0/6/46/av65_64670_images.jpg) |
Chwycił mnie za rękę, zaczął prowadzić schodami. - Gdzie idziesz ? - Nie wiem, chodź. Przypomniał o sobie, wtargnął po raz kolejny w moje życie, w myślach miałam, że nie chcę znów zapominać. - Pamiętasz? Zapomniałeś, a mówiłeś, obiecywałeś. - Mój błąd. - To wszystko co masz do powiedzenia? Odsunęłam swoją dłoń, odgarniając włosy, nie chciałam spojrzeć mu w oczy, bo dobrze znałam ten wzrok, błagania, szansy i niewinności. - Przecież sobie ufaliśmy, miałeś tyle planów.. - Pamiętam, ale sama mówiłaś, że to odległość, że to nie możliwe. - Właśnie kurwa mówiłam zanim mnie do siebie przyzwyczaiłeś, chcesz zaczynać znowu by kończyć? - Ale sama mówiłaś.. - Wiem, co mówiłam, ale chyba sobie nie ufamy, dzięki, kurwa dzięki.
|
|
![Obiecuję że ze wszystkim sobie poradzisz. Nawet jeśli teraz boli nawet jeśli życie sypie wciąż sól na Twoje rany wszystko przetrzymasz. Pomyśl jaki raj czeka Cię po tym piekle. Nie zatrzymuj się idź. esperer](http://files.moblo.pl/0/6/46/av65_64670_images.jpg) |
|
Obiecuję, że ze wszystkim sobie poradzisz. Nawet jeśli teraz boli, nawet jeśli życie sypie wciąż sól na Twoje rany, wszystko przetrzymasz. Pomyśl jaki raj czeka Cię po tym piekle. Nie zatrzymuj się, idź./esperer
|
|
![Pocałunek ukochanej osoby . Najlepszy środek przeciwbólowy antystresowy i uspokajający na świecie .](http://files.moblo.pl/0/8/81/av65_88128_default.jpeg) |
Pocałunek ukochanej osoby .
Najlepszy środek przeciwbólowy ,
antystresowy i uspokajający na
świecie .
|
|
![Kocham Go. On jeden dostrzega mój sztuczny uśmiech. On jeden wie kiedy jest źle.](http://files.moblo.pl/0/8/81/av65_88128_default.jpeg) |
Kocham Go. On jeden dostrzega mój
sztuczny uśmiech. On jeden wie,
kiedy jest źle.
|
|
![Nie flirtuje z przeszłością wolę to robić z przyszłością bo ona ma to coś przez co zadaje sobie pytanie jak będzie jutro pojutrze i do końca życia .A przeszłość?i tak wiem że nie da sie jej naprawić teraz wolę raczej starać się by błędy się nie powtórzyły niż wracać do nich i zastanawiać się jaka ja byłam głupia bo wiem że to nic by nie dało .](http://files.moblo.pl/0/8/81/av65_88128_default.jpeg) |
Nie flirtuje z przeszłością wolę to
robić z przyszłością, bo ona ma to
coś przez, co zadaje sobie pytanie
jak będzie jutro , pojutrze i do końca
życia .A przeszłość?i tak wiem że
nie da sie jej naprawić ,teraz wolę
raczej starać się by błędy się nie
powtórzyły niż wracać do nich i
zastanawiać się jaka ja byłam
głupia ,bo wiem że to nic by nie
dało .
|
|
![I wiem że powinnam zapomnieć ale to jest za trudne.](http://files.moblo.pl/0/6/46/av65_64670_images.jpg) |
I wiem, że powinnam zapomnieć, ale to jest za trudne.
|
|
![Ten kto pierwszy wyciągnie rękę po kłótni wcale nie jest stracony on po prostu nie chce stracić.](http://files.moblo.pl/0/8/81/av65_88128_default.jpeg) |
Ten kto pierwszy wyciągnie rękę po
kłótni wcale nie jest stracony, on po
prostu nie chce stracić.
|
|
![Jedna z większych życiowych przykrości: moment w którym rezygnuje z ciebie ktoś z kogo ty nie potrafisz.](http://files.moblo.pl/0/6/46/av65_64670_images.jpg) |
Jedna z większych życiowych przykrości: moment, w którym rezygnuje z ciebie ktoś, z kogo ty nie potrafisz.
|
|
![Pierdol to po prostu. Nie potrzebujesz ani jego ani żadnej innej osoby która Cię nie docenia. Jesteś najlepsza najmądrzejsza najbardziej seksowna a każdego kto myśli inaczej też pierdol. Możesz osiągnąć wszystko bo wszystko co ważne masz w sobie. Niech idzie do tamtej tandety niech budują kiepskie związki ale uwierz że kiedyś przed snem zajebiście zatęskni. Wiesz czemu? Bo byłaś inna niż wszystkie po prostu. Dawałaś mu to czego ona nie da mu nawet w połowie w końcu jesteś najlepsza. Nieważne czy jest teraz z nią nieważne co robi i gdzie nieważne. On stracił bo odpuścił sobie kogoś wartościowego. Ty straciłaś tylko dupka który myśli fiutem a nie sercem. Pozdrów go kiedyś na ulicy i szczerze współczuj tej marnej imitacji dziewczyny u jego boku. Niech chuja zżera od środka że oto sam zrezygnował z najlepszej opcji..](http://files.moblo.pl/0/6/46/av65_64670_images.jpg) |
Pierdol to, po prostu. Nie potrzebujesz ani jego, ani żadnej innej osoby, która Cię nie docenia. Jesteś najlepsza, najmądrzejsza, najbardziej seksowna, a każdego kto myśli inaczej, też pierdol. Możesz osiągnąć wszystko, bo wszystko co ważne, masz w sobie. Niech idzie do tamtej tandety, niech budują kiepskie związki, ale uwierz, że kiedyś przed snem, zajebiście zatęskni. Wiesz czemu? Bo byłaś inna niż wszystkie, po prostu. Dawałaś mu to, czego ona nie da mu nawet w połowie, w końcu jesteś najlepsza. Nieważne czy jest teraz z nią, nieważne co robi i gdzie, nieważne. On stracił, bo odpuścił sobie kogoś wartościowego. Ty straciłaś tylko dupka, który myśli fiutem, a nie sercem. Pozdrów go kiedyś na ulicy i szczerze współczuj tej marnej imitacji dziewczyny u jego boku. Niech chuja zżera od środka, że oto sam zrezygnował z najlepszej opcji..
|
|
![Nie potrafię tego zrozumieć. Tej nieobecności. W jednej minucie jest człowiek a w drugiej już go nie ma. Najpierw opowiadasz mu wszystko o sobie o planach jakie masz zna Cię lepiej niż Ty sam siebie a potem tak nadzwyczajnej w świecie nie masz w ogóle do niego dostępu. Stojąc obok Ciebie czujesz że jest jakiś obcy a przecież taki nie był pamiętasz go. Pamiętasz wszystko co z nim związane. Jesteś przesiąknięta wspomnieniami aż do szpiku kości. Nie możesz pojąc tego dlaczego to wszystko potoczyło się tak a nie inaczej. Wciąż myślisz że to jest jakiś głupi żart że on niebawem wróci że to wszystko się skończy i okaże jednym wielkim nieporozumieniem.](http://files.moblo.pl/0/6/46/av65_64670_images.jpg) |
Nie potrafię tego zrozumieć. Tej nieobecności. W jednej minucie jest człowiek, a w drugiej już go nie ma. Najpierw opowiadasz mu wszystko o sobie, o planach jakie masz, zna Cię lepiej niż Ty sam siebie, a potem tak nadzwyczajnej w świecie, nie masz w ogóle do niego dostępu. Stojąc obok Ciebie czujesz, że jest jakiś obcy, a przecież taki nie był, pamiętasz go. Pamiętasz wszystko co z nim związane. Jesteś przesiąknięta wspomnieniami, aż do szpiku kości. Nie możesz pojąc tego dlaczego to wszystko potoczyło się tak, a nie inaczej. Wciąż myślisz, że to jest jakiś głupi żart, że on niebawem wróci, że to wszystko się skończy i okaże jednym wielkim nieporozumieniem.
|
|
|
|