 |
Leżała na łózku wtulona w swoją Walentynkę...I przez moment pomyślała jak on spędza walentynki ,czy jest szczęśliwy ... Bo już go nie pragneła ,nie był jej życzeniem i uszczęśliwieniem ... Chciała tylko ,żeby był szczęśliwy .Miała miękkie serce... Miała do niego sentyment .
|
|
 |
A teraz na demotywatorach seria demotow o walentynkach ,w ramach wyżalenia się tych ,którzy spędzają je samotnie .
|
|
 |
14 luty... Cudowny dzień dla par . Znienawidzony przez singli .
|
|
 |
Codziennie biore 22 999 oddechów... Powinnam brać 23 tysiące ,lecz codzennie wstrzymuje oddech przechodząc koło Twojego bloku... A kiedyś wyślę Ci fakturę ,za zabrane oddechy . Złodzieju jebany.
|
|
 |
Kochany zapmaietaj sobie ,na zawsze to się ma tylko kłopoty ...
|
|
 |
I znów mam wrażenie ,że pokochałam nie tego faceta co trzeba... Oj serce,serce weź się kurwa ogarnij .
|
|
 |
Jesteś moim słońcem w ciemne dni, moim powietrzem ,moim światem , moim szczęsciem ,moją 6 w totolotka ,moim ostatnim papierosem ,moją ulubioną czekoladą, moja oazą ,moją wiarą w lepsze jutro ,jestes moim życiem ,pierdolonym wszystkim .
|
|
 |
Mieszanka w photoblogu ;) Chętni zobaczenia mojej mordy :P pisać :)
|
|
 |
Sidziała na parapecie patrząc w wypaljącą się świeczkę... On spał . Wsłuchiwała się w jego oddechy... I płakała ,tak strasznie płakała ,tak cicho i tak mocno... Płakała...Nie dlatego że ja skrzywdził,że jej nie kochał,okłamywał czy coś innego... Płakała,ze szczęścia...Była tak szczęśliwa ,że go ma ,że nie składa jej deklaracji że bedzie z nią do konca świata,że nie mówi jej o chwila ,że ją kocha ,że nie robi scen zazdrości,że nie jest przy niej 24 na dobę ,że pisze z nią miliona esów dziennie ,że nie jest ideałem ,że po prostu...Tylko ją kocha .
|
|
 |
Gdzie z tym ryjem ,się pytam !?
|
|
|
|