 |
Nie sądziłam że widok całującej się pary, może mnie tak bardzo zaboleć.
|
|
 |
trzeba mieć talent żeby wszystko tak idealnie spieprzyć .
|
|
 |
- Zrobiłaś się bezczelna
- Widocznie cierpienie mi służy
|
|
 |
Miałam zły dzień. Tydzień. Miesiąc. Rok. Życie. Cholera jasna.
|
|
 |
- Nie zakochałam się!
- Jasne, a czekolada nie jest czekoladowa.
|
|
 |
wydaje mi się że jestem na skraju załamania nerwowego. Ostatnio wszystko wywołuje u mnie łzy. Zaczynając od stłuczonej szklanki a kończąc na płatkach śniadaniowych.
|
|
 |
- Dlaczego jesteś smutna ?
- Bo kogoś kocham... za bardzo.
- Kogo?
- Weź głupka nie udawaj.
- Nie udaję, tylko grzecznie pytam.
- To grzecznie spójrz w lustro.
|
|
 |
Spojrzysz mi w oczy, złapiesz za rękę i powiesz że kochasz. Taa, widziałam to na filmach.Tylko czemu słowo "Kocham" w twoich ustach jest takie sztuczne?
|
|
 |
To chyba jakaś moja cecha wrodzona, im bardziej zależy mi na chłopaku tym bardziej jestem dla niego wredna .
|
|
 |
Po co się martwisz jutrem? Dziś już spieprzyłeś, gorzej być nie może.
|
|
 |
I ciągle sobie wmawiam że ten zdrajca nie zasługuje na moją miłość, on nie zasługuje nawet na nienawiść, nie zasługuje właściwie na żadne uczucie. rozum zaakceptował tezę, serce nie za bardzo. ...
|
|
 |
czekanie na księcia na białym rumaku, jest równoznaczne z czekaniem, aż grawitacja uwolni nas ze swoich objęć .
|
|
|
|