 |
Znowu zaciskam pięści , głęboki oddech i do przodu
|
|
 |
Kiedy mnie obejmował, czułam się tak bardzo jego...
|
|
 |
Nie lubię, kiedy wspomnienia rzucają mi się na szyję. Nie lubię płakać, kiedy widzę Twoje zdjęcia. Nie lubię w sobie tego całego sentymentu, który owe łzy mi wyciska. Nie lubię, kiedy palcami dotykam Cię tylko na tym monitorze, bo inaczej już nie mogę...
|
|
 |
i nie mogę wybaczyć sobie , że nie potrafiłam Cię wtedy zatrzymać&
|
|
 |
Chciałabym mieć Cię przy sobie. Teraz, później, za rok, za dziesięć lat, zawsze i już na zawsze.
|
|
 |
i pewnie gdybym się nie odezwała, Ty też byś milczał.
|
|
 |
Chciałabym tylko żebyś napisał mi coś miłego i co wieczór życzył słodkich snów.
|
|
 |
Kocham chwile gdy w tym samym momencie wpadamy na siebie spojrzeniami, kocham też to jak w wielkim zakłopotaniu szybko zmieniam trajektorię mojego spojrzenia żebyś przypadkiem nie zauważył jak pożeram Cię wzrokiem..
|
|
 |
A nasze oddechy gryzą się namiętnością, ociekając seksem.
|
|
 |
Opętałeś moje ciało dotykiem swoich ust.
|
|
 |
niespełnionych obietnic dał mi posmakować znów, a tego się nie wybacza.
|
|
 |
Mogę odchodzić pierwsza. To nie boli się pożegnać, kiedy Ty o tym decydujesz. Boli kiedy ktoś stawia Cię przed faktem dokonanym i jedyne co możesz zrobić to udawać, że wcale Cię to nie rusza, a potem próbujesz na nowo siebie ułożyć. Uwierz, nie jest sztuką odwrócić się na pięcie i odejść. Sztuką jest zostać i nadal jakoś funkcjonować./esperer
|
|
|
|