głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika cytrynoowa

nigdy nie potrafiłam powiedzieć  że jest perfekcyjnie  że lepiej być nie może. odwiecznie kieruje mną ta żądza ku temu  by coś ulepszyć  wprowadzić nowe dodatki  dołączyć coś. dlatego teraz  każdego wieczoru  kiedy leżę przy otwartym oknie z książką pod łokciami   chcę Go. nie mogąc wymyślić innej zachcianki  bo napakowałam w siebie już dość słodyczy tego dnia  a herbata stoi na szafce nocnej  myślę o Nim i o tym  o ile cudowniej wyglądałaby ta sytuacja z Jego marudzeniem  że światło lampki razi Go w oczy.

definicjamiloscii dodano: 30 kwietnia 2012

nigdy nie potrafiłam powiedzieć, że jest perfekcyjnie, że lepiej być nie może. odwiecznie kieruje mną ta żądza ku temu, by coś ulepszyć, wprowadzić nowe dodatki, dołączyć coś. dlatego teraz, każdego wieczoru, kiedy leżę przy otwartym oknie z książką pod łokciami - chcę Go. nie mogąc wymyślić innej zachcianki, bo napakowałam w siebie już dość słodyczy tego dnia, a herbata stoi na szafce nocnej, myślę o Nim i o tym, o ile cudowniej wyglądałaby ta sytuacja z Jego marudzeniem, że światło lampki razi Go w oczy.

W sumie to się trochę boję  że za dużo sobie wyobrażę  a później się rozczaruję.   ?

zozolandia dodano: 29 kwietnia 2012

W sumie to się trochę boję, że za dużo sobie wyobrażę, a później się rozczaruję. /?

nawet kiedy jestem pijana to wiem kogo kocham.  ?

zozolandia dodano: 29 kwietnia 2012

nawet kiedy jestem pijana to wiem kogo kocham. /?

Doprawdy to bardzo miłe znaczyć jedno wielkie nic. 19995

inmyveins dodano: 29 kwietnia 2012

Doprawdy to bardzo miłe znaczyć jedno wielkie nic.|19995
Autor cytatu: 19995

bardzo często się uśmiecham. latam z bananem na twarzy codziennie. ludzie czasem pytają się mnie jak tak potrafię   mieć tak dobry humor  walić tak śmiesznymi tekstami przez które większość płacze ze śmiechu  jak daję radę. prawda jest taka  że uśmiecham się  by pokazać ludziom  że stać mnie jeszcze na taką mimikę twarzy. że po tym wszystkim co On mi zrobił  jestem w stanie wydobyć z siebie najszczerszy na świecie uśmiech. i owszem   czasami nawet płaczę ze śmiechu i na prawdę bardzo bardzo szczerze się uśmiecham  ale tylko przy osobach cholernie mi bliskich. reszta to maska. to kurtyna  która spadła  po występie i wydarzeniach sprzed kilku miesięcy   to coś co pozwala mi funkcjonować  i nie odpowiadać na pytania typu: ' dajesz radę? '. uśmiecham się   ale nie jestem szczęśliwa  absolutnie. szczęśliwa byłam w życiu jeden  jedyny raz   rok temu  i nic ani nikt tego kurwa nie zmieni   bo nigdy już nie będzie tak samo.   veriolla

veriolla dodano: 29 kwietnia 2012

bardzo często się uśmiecham. latam z bananem na twarzy codziennie. ludzie czasem pytają się mnie jak tak potrafię - mieć tak dobry humor, walić tak śmiesznymi tekstami przez które większość płacze ze śmiechu, jak daję radę. prawda jest taka, że uśmiecham się, by pokazać ludziom, że stać mnie jeszcze na taką mimikę twarzy. że po tym wszystkim co On mi zrobił, jestem w stanie wydobyć z siebie najszczerszy na świecie uśmiech. i owszem - czasami nawet płaczę ze śmiechu i na prawdę bardzo bardzo szczerze się uśmiecham, ale tylko przy osobach cholernie mi bliskich. reszta to maska. to kurtyna, która spadła, po występie i wydarzeniach sprzed kilku miesięcy - to coś co pozwala mi funkcjonować, i nie odpowiadać na pytania typu: ' dajesz radę? '. uśmiecham się - ale nie jestem szczęśliwa, absolutnie. szczęśliwa byłam w życiu jeden, jedyny raz - rok temu, i nic ani nikt tego kurwa nie zmieni - bo nigdy już nie będzie tak samo. / veriolla

Nienawidzę oszukiwać się  że nic już do niego nie czuję.   md.

malydebil dodano: 29 kwietnia 2012

Nienawidzę oszukiwać się, że nic już do niego nie czuję. / md.

Teraz tak po prostu potrzebuję cię tu.   md.

malydebil dodano: 27 kwietnia 2012

Teraz tak po prostu potrzebuję cię tu. / md.

kolejny wieczór siedzę przed laptopem wsłuchując się w wersy  których już nawet nie rozpoznaję. wciąż myślę  że to wszystko to jakiś dziwny sen. że za kilka minut zadzwoni budzik i pójdę do szkoły  zdając sobie sprawę z tego  że nigdy nie istniałeś. że byłeś tylko wytworem mojej chorej wyobraźni. że nie zobaczę cię nigdy więcej  że całe moje uczucie momentalnie zniknie  i zacznę funkcjonować niczym normalny człowiek. tylko  no właśnie  istniałeś na prawdę  tak samo jak moje uczucie.   md.

malydebil dodano: 25 kwietnia 2012

kolejny wieczór siedzę przed laptopem wsłuchując się w wersy, których już nawet nie rozpoznaję. wciąż myślę, że to wszystko to jakiś dziwny sen. że za kilka minut zadzwoni budzik i pójdę do szkoły, zdając sobie sprawę z tego, że nigdy nie istniałeś. że byłeś tylko wytworem mojej chorej wyobraźni. że nie zobaczę cię nigdy więcej, że całe moje uczucie momentalnie zniknie, i zacznę funkcjonować niczym normalny człowiek. tylko, no właśnie, istniałeś na prawdę, tak samo jak moje uczucie. / md.

to po prostu miłość mnie niszczy  nic więcej.   md.

malydebil dodano: 24 kwietnia 2012

to po prostu miłość mnie niszczy, nic więcej. / md.

byliśmy jak marionetki  kukły na cienkich sznurkach kierowane w życiu niczym w teatrze. powiedz osobie  która wystawia z zapałem sztukę z ich udziałem  że są nic niewartymi przedmiotami. podobnie było z nami. tak skrzętnie wpisaliśmy nawzajem sobie obecność we własne życiorysy  nie przewidując  że życie pisze odmienny scenariusz.

definicjamiloscii dodano: 24 kwietnia 2012

byliśmy jak marionetki, kukły na cienkich sznurkach kierowane w życiu niczym w teatrze. powiedz osobie, która wystawia z zapałem sztukę z ich udziałem, że są nic niewartymi przedmiotami. podobnie było z nami. tak skrzętnie wpisaliśmy nawzajem sobie obecność we własne życiorysy, nie przewidując, że życie pisze odmienny scenariusz.

uczucie  że gnijesz tutaj  że świat cię dusi. to powietrze. tlen  dzielenie go z innymi. szukasz siły na kolejny dzień  widząc jak bardzo potrzebują cię najbliżsi  jak boją się tego co się z tobą dzieje. nie rozumiesz życia i tego  co się stało  jak. gdzie podział się człowiek  który zapewniał  że jakoś wydostaniecie się z tego bagna? dlaczego  cholera  właśnie on   uosobienie hartu ducha  siły i walki  się ot tak poddał?

definicjamiloscii dodano: 24 kwietnia 2012

uczucie, że gnijesz tutaj, że świat cię dusi. to powietrze. tlen, dzielenie go z innymi. szukasz siły na kolejny dzień, widząc jak bardzo potrzebują cię najbliżsi, jak boją się tego co się z tobą dzieje. nie rozumiesz życia i tego, co się stało, jak. gdzie podział się człowiek, który zapewniał, że jakoś wydostaniecie się z tego bagna? dlaczego, cholera, właśnie on - uosobienie hartu ducha, siły i walki, się ot tak poddał?

pamiętasz? razem na zawsze  razem do piekła.   małpa.

malydebil dodano: 23 kwietnia 2012

pamiętasz? razem na zawsze, razem do piekła. | małpa.
Autor cytatu: siemamateusz

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć