|
" Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic.
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil. "
|
|
|
" Największe tchórzostwo mężczyzny, to rozbudzić miłość w kobiecie, nie mając zamiaru jej kochać..."
|
|
|
|
ludzie mówią, że nie lubisz jak jaram, a ja chcę trochę relaksu zanim powiesz mi nara, ostatecznie wiem, że nic nie trwa wiecznie, jak chcesz mnie wkurwić robisz to skutecznie .
|
|
|
Zbyt często udajemy obojętność by nie ujawnić, że na kimś nam zależy.
|
|
|
" Czy wszystko pozostanie tak samo, kiedy mnie już nie będzie? Czy książki odwykną od dotyku moich rąk, czy suknie zapomną o zapachu mojego ciała? A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie, będą dziwić się mojej śmierci - zapomną. Nie łudźmy się, przyjacielu, ludzie pogrzebią nas w pamięci równie szybko, jak pogrzebią w ziemi nasze ciała. Nasz ból, nasza miłość, wszystkie nasze pragnienia odejdą razem z nami i nie zostanie po nich nawet puste miejsce. Na ziemi nie ma pustych miejsc. "
|
|
|
A teraz idź do swojej lali i sprawdź na dacie produkcji, kiedy ją dmuchali.
|
|
|
Uważaj suko, bo kiedyś tipsy odpadną, szpilki się powykrzywiają, puder zejdzie, tusz zmyje, ciuchy wyjdą z mody a kurewski charakter Ci zostanie.
|
|
|
Chyba właśnie mówienie prosto i szczerze o swoich uczuciach jest w życiu najtrudniejsze. Łatwiej powiedzieć, że się kogoś nienawidzi, niż, że lubi się kogoś... Za bardzo.
|
|
|
Po 2 miesiącach od zerwania, kiedy dopiero zaczęłam sobie radzić, kiedy zaczęłam się uśmiechać Twoje imię znów zaczyna pojawiać się w moim życiorysie. Znów zaczynamy ze sobą pisać, znów potrafimy pisać do rana na wszystkie tematy, marnujemy na siebie tyle czasu, znów wszystko do mnie wraca, znów przypominam sobie wszystko od początku, pierwsze przytulenie, pierwsze spacery, pierwszy pocałunek, w końcu pierwszą zdradę. Znów płaczę wieczorem myśląc o tym, znów uświadamiam sobie, że nie potrafię przestać Cię kochać, ale że nie potrafię także z Ciebie zrezygnować, że mimo wszystko jesteś dla mnie niesamowicie ważny. Kiedy zasypiam z zapuchniętymi oczami, w nocy znów budzi mnie dźwięk smsa, od Ciebie. Znów jesteś jedyną myślą w mojej głowie, znów zastanawiam się, kim dla Ciebie jestem.
|
|
|
Bezczelna, arogancka, pyskata, zakłamana, zimna, egoistyczna, wkurwiająca, zagubiona, bezsilna, samotna, bezuczuciowa suka. Tak, to właśnie ja nią jestem. Nie patrzę już na to co inni do mnie mówią, lecz na swój tzw. czubek nosa. Ciągle tylko użalam się nad sobą, szukając jednocześnie wsparcia i oparcia w ludziach, na których mi zależy, i których kocham. Oni jednak tego nie dostrzegają. Skreślają mnie od razu, gdy coś nie idzie po ich myśli. Ja zaś sama próbuję wszelkimi sposobami zwrócić na siebie uwagę. Często nieświadoma wszystkiego, brnę w coś co nie ma sensu, ale jednak szukam jakiegoś dobrego momentu, wyznaczonego celu.. Nie chcę błądzić wciąż krętą drogą. Potrzebuję zaledwie odrobiny pomocy, punktu, o który mogłabym się zaczepić i jakiegoś ratunkowego, aby dalej nie tonąć w świecie zła...
|
|
|
Czasami kłamię, kiedy pytasz co u mnie.
|
|
|
Zniszczyć to ty sobie możesz ryj przez tą tone pudru, a nie mnie.
|
|
|
|