 |
Hej chłopcze, nie żeby coś, ale masz uśmiech mojego przyszłego męża.!
|
|
 |
Za 20 lat spotkam Cię na ulicy może jakimś cudem poznam i powiem: "O to ten frajer".
|
|
 |
- kochasz go . ? - nie wiem .. - jak to nie wiesz . ? - lubię jak patrzy i się uśmiecha , jak krzyczy , jak biega , jak stoi , jak śpi , jak pisze , jak rozmawia , jak się obraża , jak przeprasza ... - kochasz .
|
|
 |
Była bezsilna. Nie potrafiła mu powiedzieć, że znaczy dla niej więcej niż cokolwiek.
|
|
 |
Chcesz mieć problemy ? - Zakochaj się !
|
|
 |
przytulił ją . poczuła się bezpiecznie i to ją zabijało, bo wiedziała ze nie może mu zaufać, że nigdy nie bedą razem.
|
|
 |
`. cześć, chciałabym Cię mieć dla Siebie.
|
|
 |
usiadła na skraju łóżka, wpatrując się w podłogę. na jej twarzy odbijało się światło wpadającego przez okno blasku księżyca. była bezsilna - wiedziała , że znowu pakuje się w to gówno, które ją niszczy - gówno, zwane miłością.
|
|
 |
uwielbiam siedzieć na Twoich kolanach, całować Twoje usta i patrzeć Ci w oczy. W takich chwilach wiem, że mam już wszystko. :*
|
|
 |
Pieprzyć tych, którzy każą Ci się zmieniać. Albo zaakceptują Cię taką jaka jesteś, albo niech spierdalają. Proste.
|
|
 |
założę dużo za dużą koszulkę, włosy zepnę w kok, nałożę na nogi włochate kapcie. Zjem całą tabliczkę czekolady ,zmyję makijaż. Będę sobą.
|
|
 |
dziś, jest dobry dzień, aby się najebać synu.
|
|
|
|