 |
a wiesz jak przeraźliwy smutek, czuję osoba, która w samotności spogląda ku niebu i obserwuje spadające gwiazdy, wiedząc przy tym, że i tak żadna z nich nie spełni, choćby jednego z jego najskrytszych życzeń. i nie urzeczywistni, choćby jednego z najbardziej skrywanych marzeń. /zakazanamilosc ;3
|
|
 |
myślisz, że jak powiesz mi znowu to Twoje kłamliwe 'kocham' to od razu do Ciebie polecę? no chyba kurwa nie. / youpromiseme.
|
|
 |
- nie słodź mi tyle, bo robi mi się ciepło. - a powiedzieć coś, żeby było Ci gorąco? - wal. - jesteś dla mnie wszystkim.. / youpromiseme.
|
|
 |
UWAGA! OD TERAZ BĘDĘ PODPISYWAĆ WSZYSTKIE MOJE CYTATY, I JEŚLI KTOŚ CHCE JE WKLEIĆ TO BARDZO BYM PROSIŁA O PODPISYWANIE. ;*
|
|
 |
jak patrzę na tą Twoją plastikową blondi, mam ochotę pizgnąć jej łbem o ścianę. /youpromiseme.
|
|
 |
teraz tylko wiatr bawi się moimi włosami..
|
|
 |
był oryginalny, duże bluzy, ciągle słuchawki w uszach i bity które sam tworzył. przystojnie wyglądał każdego dnia, co dzień lepsze perfumy, a na skinienie palcem mógł mieć każdą lalkę. pewnie przez to wszystko, leciała na niego każda panienka. każda się nim zachwycała, specjalnie przechodziła obok niego i udawała zabawną, żeby się mu przypodobać. siedział pewnego dnia na ławce, pisząc coś na kartkach swojego zeszytu. usiadłam na przeciwko, patrząc na niego spod daszka dużej czapki swojego kumpla. Nagle zadzwonił telefon ' kurwa , że też w takiej chwili ' , odrzuciłam połączenie i wróciłam do patrzenia na niego. zajarzyłam że pewnie pisze kolejny tekst piosenki. podniósł się i podszedł do mnie, zostawiając obok mnie zapisaną kartkę. spojrzałam kątem oka, niepewnie biorąc ją do ręki . 'Uwielbiam kiedy na mnie patrzysz, pozwalam robić to tylko tobie, bo tylko twój wzrok kocham'.
|
|
 |
brakuje mi tych głupich, całonocnych rozmów z nim o niczym, jego uśmiechu, gdy powiedziałam coś głupiego, oczu przeszywających mnie, kiedy po prostu siedzieliśmy na przeciwko siebie, dotyku, który sprawiał, że serce biło mi mocniej, tego, że po prostu był przy mnie, kiedy go potrzebowałam i że mnie wspierał. brakuje mi po prostu Go - całego. każdej jego cząstki, nawet tej najmniejszej, i wiem, że nikt nigdy mi go nie zastąpi. /awezspierdalaj ;3
|
|
 |
siedzisz na tym zajebanym z.w i gadasz pewnie z blond kurestwem. nie powiem, że mnie to nie rusza, wręcz przeciwnie bulwersuje nawet nie wiesz jak, ale taki twój wybór, w końcu to ty się z każdym dniem coraz bardziej zeszmacasz. / yoouuux3
|
|
|
|