 |
a najgorsze jest to, gdy osoba z którą było się tak długo, i z którą łączyło Nas tak wiele, potrafi wydusić z siebie tylko marne: ' oddaj mi moje rzeczy ', i to dodatkowo w formie sms'a. || kissmyshoes
|
|
 |
kumpel, który jest dla mnie jak brat - przyszedł dziś przed szkołą po mnie - jak zwykle z resztą. odmówiłam pójścia do niej, nie mając ochoty na rozmowę. przyszedł po szkole - z chęcią odprowadzenia mnie na trening, jednak zrezygnował , widząc mnie w takim a nie innym stanie. około godziny temu przyszedł przynosząc mi reklamówkę pełną słodyczy i lodów, po czym pocałował w czoło i wyszedł, bo nie potrafiłam wydobyć z siebie słowa. w międzyczasie zadzwonił z cztery razy pytając jak tam. teraz zapowiedział , że za godzinę przyjdzie z pizzą. i wiecie co ? mam najlepszego przyjaciela pod słońcem. bo mimo , że Go odrzucam - stara się przy mnie być, w każdy możliwy spsób - mimo wszystko.|| kissmyshoes
|
|
 |
dlaczego zostawiłeś mnie samą ? dlaczego pozwalasz, by ten pieprzony świat mnie zżerał, kawałeczek po kawałeczku ? dlaczego widzisz moje łzy, i nic sobie z nich nie robisz ? dlaczego stałeś się takim skurwysynem? || kissmyshoes
|
|
 |
od godziny 6:10 leżę w łóżku. nie widziałam żadnego sensu w tym by iść do szkoły. nie poszłam na tańce. nie chce mi się zrobić sobie kawy. nie chce mi się jeść. nie chce mi się mówić. nawet nie chce mi się płakać. siedzę wpatrzona w monitor laptopa zastanawiając się co właśnie robisz, czy kogoś dotykasz, jak pachniesz, czy jesteś głodny, może smutny. w mojej głowie nie ma innej myśli, niż Twoja osoba. co chwila spoglądam na telefon, który od wczorajeszej - kolejnej już - kłótni, milczy. i jedyne na co mam ochotę to pójść do Ciebie i Cię przytulić, a po chwili usłyszeć: ' Maleńka, będzie dobrze' - choć wiem , że to nierealne. || kissmyshoes
|
|
 |
kocham Cię, ale wersja oficjalna brzmi ; przecież to tylko kolega. / dont
|
|
 |
zjebałeś, wszystko .. || kissmyshoes
|
|
 |
jest popierdolonym, zadufanym w sobie dupkiem, który nie potrafi przyznać się do błędu. ja jestem upartą, wredną suką, która nie odpuści. pięknie się dobraliśmy. || kissmyshoes
|
|
 |
pierdol się - tak, mówię to szczerze. miejmy wyjebane oboje, i spierdolmy ponad dwa lata związku - idealnie. || kissmyshoes
|
|
 |
burzysz moją normalność, człowieku. || kissmyshoes
|
|
 |
wystarczyło, że wyszłam na kilka minut na głupie osiedle, a już dowiaduję się, że szukasz boruty , porządnie porobiony. wystarczyła jedna kłótnia, żebyś się najebał i zaćpał. jesteś dzieckiem, czy jak kurwa ? || kissmyshoes
|
|
|
|