 |
czasem są takie dni , że mam dosyć wszystkiego . WSZYSTKIEGO KURWA .
|
|
 |
natłoki myśli, każące mi się opamiętać. ciche wyznania, potraktowane wtedy jako żarty. powstrzymywane łzy, gdzieś pomiędzy każdym z oddechów. niedozwolona miłość, która nigdy nie miała prawa ujrzeć światła dziennego. a pod łóżkiem, sterty zakurzonych uczuć, które przegrały, wraz z twoim odłożeniem mnie sobie na później..
|
|
 |
Mimo, że nigdy jej nie poznałam, to jestem wdzięczna jej za to, że potrafi wywołać uśmiech na Jego twarzy. Ten, którego ja nie umiałam.
|
|
 |
-fajne masz cycki. -a.. dzięki. po tacie xD
|
|
 |
|
"Teraz bym jej nie zawiódł, wróciłbym się o dwa dni. I sprawił że z tych akcji dzisiaj byśmy się śmiali." -Vixen.
|
|
 |
|
Kocham jego ciało, oczy, uśmiech, włosy, twarz, dotyk, głos, charakter, SERCE. / Jamajka ♥
|
|
 |
` masz prawo do swojego zdania , a ja mam prawo mieć je w dupie .
|
|
 |
jak to zakończył? ciszą. wybrał zakończenie, które zawsze zostawia uchylone drzwi nowemu początku. najgorsze możliwe zakończenie jakiejkolwiek historii miłosnej. /smacker_
|
|
 |
a gdzie podział się ten 'nowy rozdział życia', który miał skreślić z serca morderczą nicość..
|
|
 |
|
" Obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy. Ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy. "
|
|
 |
Dopijała ostatni łyk wina, mocząc się w wannie. W zatęchłym powietrzu, unosił się dym zapalonego papierosa. Szum w jej głowie zagłuszał myśli, a żyły pulsowały. Jeszcze tylko moment zawahania, i nagle wszystko ucichło. Jedno cięcie, drugie.. Szkarłatna czerwień spływająca po nadgarstku i ta cisza, wieczna cisza..
|
|
|
|