 |
|
dzwoniłam - raz, drugi, trzeci i dziesiąty. nie odbierał. po czterech godzinach napisał sms'a:'sory Skarbie, byłem z inną ;) zaraz będę'. pewnie większość z Was dostałaby zawału, lub zabiła Go - ja się uśmiechnęłam. z tą 'inną' zdradza mnie regularnie, codziennie, w dzień i w nocy. tak, nagrywa i kocha muzykę. / veriolla
|
|
 |
|
` znasz na bank kogoś, z kim chwile trwają zbyt krótko, że nawet całe życie to za mało..`
|
|
 |
|
Wypierdalaj, potrafię być słodka, prawda? ; D
|
|
 |
|
pojechaliśmy ekipą nad 'stawy'.jak zwykle rozłożyliśmy namioty i rozpaliliśmy ognisko nad największym z nich.'przepłynął kiedyś ktoś ten staw wzdłuż?'-rzucił pytaniem ktoś z tłumu.'mój tato'-odpowiedziałam,otwierając browara i siadając przy ognisku.'ee,to musiał zaimponować Twojej mamie'-powiedziała koleżanka.'a no.zaimponował.mi również.a wychodząc z wody podszedł do Niej i całując dodał:dla mojej najuochańszej kobiety'-powiedziałam,wspominając.'zajebista sprawa'-powiedziała koleżanka.po chwili On podszedł do mnie, i rzucając mi swoją koszulkę powiedział:'łap'.'co robisz?'-spytałam,patrząc na Niego.'idę popływać'-dodał,cwano się uśmiechając.wiedziałam już co chce zrobić.zdążyłam tylko powiedzieć:'ale mój tato zna ten staw na wylot,każdą głębokość',gdy wskoczył i popłynął.chłopaki przyświecili na staw światłami,gdy dopływał już do połowy.po 15 minutach wrócił,zdyszany podszedł do mnie i całując powiedział:'dla mojej najukochańszej kobiety'./ veriolla
|
|
 |
|
są ludzie, którym pozwolimy wracać zawsze. choćby nie wiadomo jak Nas zawiedli, i jak bardzo pozwolili Nam cierpieć. i mimo, że wywoływali najokropniejszy ból, gdy odchodzili - to wywołują nacudowniejszy uśmiech, gdy wracają. / veriolla
|
|
 |
|
Pierdol wszystko i chodź mnie przytul.! ♥
|
|
 |
|
Ból – to podobno on sprawia że stajemy się silniejsi. To on pomimo tego że rozpierdala całe wnętrze, zawsze znajduje chodź kawałek nadziei która ,zawsze pomaga wyjść cało z każdej sytuacji. Ale moim zdaniem ból to nie opisywalne ciepienie, które cholernie zmienia nas i wszystkich ludzi wokoło. Ból to poczucie i w pewnym sensie świadomość przegranej.[look.at.me.baby]
|
|
 |
|
-lubię %. -chyba na kalkulatorze.
|
|
 |
|
Złamałam rękę w kolanie ,spadając z dywanu na podłogę.
|
|
|
|