 |
'dlaczego Ty potrafisz mieć tak idealnie na wszystko wyjebane?' - zapytałam, gdy odprowadzał mnie do domu. spojrzał na mnie i zmieniając temat powiedział:'popraw sobie szalik bo zmarzniesz', po czym naciągnął mi go na buzię. ' przecież Ty potrafisz niczym się nie przejmować ' - drążyłam temat. zatrzymał się,i obejmując mnie dodał: ' świetnie udaję, tyle'. patrzyłam na Niego ze zdziwieniem. ' to wtedy gdy zerwaliśmy, to nie było Ci obojętne? ' - zapytałam. 'wtedy? wtedy umierałem z dnia na dzień coraz bardziej, ale duma nie pozwalała mi tego pokazać' - odpowiedział, całując mnie. uśmiechnęłam się sama do siebie, bo dotarło do mnie, że ten rzekomy skurwysyn bez uczuć potrafi mieć całkiem wrażliwe wnętrze. / veriolla
|
|
 |
przeglądnij całe archiwum na gg. przeczytaj każdego Naszego smsa. przypomnij sobie każdą spędzoną wspólnie chwilę. na prawdę nie drgnie Ci nawet ta pieprzona powieka, i nic nie ściśnie Cię w sercu ? nie wierzę, kurwa.. / veriolla
|
|
 |
a gdy ktoś Cię oszuka, chrzań to! idź dalej! możliwe, że to on wyjebie za następnym drogowskazem /zbyt.duzo.bolu
|
|
 |
idziesz drogą krętą, pełną dziur - to życie. nie mów mi więc, że toniesz w zachwycie /zbyt.duzo.bolu
|
|
 |
Chłopaku nalej, to noc żywych zwłok.Chcę się tak najebać żeby na pięć minut stracić wzrok/Słoń
|
|
 |
Doszłam do wniosku ,że będąc singlem jestem bardziej szczęśliwa ! ;D
|
|
 |
Na prawde jestem zmęczona trwaniem tu. Sztucznym unoszeniem kącików ust ku górze. Udawaniem że jest dobrze a w środku przeżywać coś co zabija mnie coraz bardziej. Na prawde ciężko jest tu żyć, bez jakiegokolwiek sensu.[look.at.me.baby]
|
|
 |
Obiecał, że nigdy nie odejdzie, że zawsze będzie trwał, pocieszał i wspierał. Że będzie na dobre i na złe, że jedyne co mogłoby nas rozłączyć to śmierć, ale nawet pomimo jej trwał by przy mnie, chodź niewidocznie, to zawsze obok.[look.at.me.baby]
|
|
|
|