 |
zaczęło się niewinnie , gadaliśmy przez telefon,żeby zabić nude. nawet dobrze się dogadywaliśmy ale nie przywiązywałam do tego wagi. zaczęły sie wakacje i miałam mniej czasu na rozmowy.zaczęliśmy pisać nocami raz na jakiś czas. z czasem zaczelismy pisac czesniej ,ale tylko na facebooku. nie wiadomo kiedy pisalismy juz smsy .codziennie. po 4 miesiącach pojawiły się słowa takie jak "koteczku","kochanie","skarbie" aż w końcu "kocham Cię''. gadaliśmy przez telefon,pisalismy tak jakby funkcjonowaliśmy razem. zasypialismy myslac o sobie, a gdy tylko otwierałam oczy już czekał na mnie słodki sms. żyliśmy tak przez rok i było nam wspaniale. po roku zaczęło się wszystko sypać.przyszły wakacje i nie byłeś już tą samą osobą co kiedyś.czasami zdarzyło ci sie byc takim jak kiedys. robiłes wszystko z taką niechęcią lecz gdy miałam jakies wątpliwości i chciałam przerwać tą wirtualną znajomość za wszelką cenę chciałeś mi wybić to z głowy.nasza znajomosc funkcjonowała do 2 wrzesnia 2013 od 19 maja 2012
|
|
 |
|
Najtrudniej jest się odzwyczaić.
|
|
 |
|
dla mnie sytuacja jest jasna: jeśli się kocha, to trzeba walczyć.
|
|
 |
gdy czytam te stare rozmowy moje oczy robią sie takie szklane
|
|
 |
pare rzeczy zjebałam,niestety, takie zycie,okrutne
|
|
 |
i że to juz sie wiecej nie powtórzy ? no chyba śmieszni jesteście
|
|
 |
On:
bo cie ...
Ja
co
On:
kocham
Ja:
za co?
On:
za to ze jestes
i piszesz
i mnie kochasz
|
|
 |
|
rozmawiam z tobą, więc wiem co to stracony czas, dziwko .
|
|
 |
|
Za każdym razem, kiedy mnie odtrąca mam ochotę umrzeć
|
|
 |
przypomnij sobie jak było wspaniale,jak się świetnie dogadywaliśmy , przypomnij sobie te chwile w których byłeś taki szczęśliwy z mojego powodu.przypomnij sobie te wszystkie godziny w których gadaliśmy ze sobą. przypomnij sobie jak trudno było nam się rozstać. jak trudno było iść spać, bo przecież lepiej było gadać te 9 godzin niż spać. przypomnij sobie te wszystkie 'kocham Cię' , na prawdę nic dla Ciebie to nie znaczyło? na prawdę o wszystkim już zapomniałeś?
|
|
|
|