 |
W oczach dalej mam szczerość,
tylko rzadziej wybaczam.
|
|
 |
Udowodnij, że to co robimy ma
sens. Nie lubię się niepotrzebnie
angażować.
|
|
 |
I czuję się kurwa całkiem
żałośnie, gdy myślę o Tobie nocą
i błądzę .
|
|
 |
Myśle o Tobie często, tak często
że trace oddech. Może cofne złe
momenty, i zostawie tylko dobre.
Odpale jedną fajke, wpuszcze
gówno w swoje płuca. Bo w tych
czasach bez fajek ja sie z domu
się ruszam.
|
|
 |
Pamiętasz jeszcze? Kiedy przy
pierwszym spotkaniu tak się
siebie wstydziliśmy.
|
|
 |
jak już będę na pierwszym
miejscu u ciebie, to powiedz.
|
|
 |
znam piątek który zamieniam na
wtorek i otwieram portfel i
mówię ja pierdolę, co ja robię?
|
|
 |
źródłem cierpień staje się źródło
westchnień
|
|
 |
Ona nie wie kim on właściwie
jest. Pali. Robi wszystko na
przekór jej. A ona i tak go kocha.
I gdzie w tym logika do cholery?
|
|
 |
Przykre. Patrzę na dziewczynę,
której właśnie pęka serce. Na
dodatek patrzę w lustro.
|
|
 |
Przykro mi. Ja nie jestem nią i
nigdy nie będę, nawet jeśli nie
wiadomo jak bardzo byś tego
pragnął, rozumiesz?
|
|
|
|