 |
zastanów się, ile ciosów musiałaś znieść – i nie mówię tu tylko o tych psychicznych, ale również fizycznych. pomyśl, ile razy czułaś się jak gówno, jak zwykła szmata do podłogi, która służy wyłącznie temu by podcierać jego upitą mordę, z której wypluwał same wyzwiska. przeanalizuj każdy dzień, gdy martwiłaś się, bo nie wracał na noc do domu, a później okazywało się, że dobrze się bawił kompletnie o Tobie zapominając. pamiętasz? więc teraz stań prosto, przypomnij sobie swoją wartość, i sama przed sobą, przysięgnij, że nigdy więcej żaden facet nie zrobi Ci z życia takiego szamba, jakie zrobił On…że dla żadnego innego nie dasz skulić, stłamsić, obrać z całej swojej wartości…że nie pozwolisz sobie odebrać siły, na którą tak długo pracowałaś, zagryzając z bólu wargi, ściskając pięści do krwi…/veriolla
|
|
 |
byłeś zagadką…a ja uwielbiałam zagadki. kochałam w Tobie to, że każdego ranka byłam w stanie odczytać z Twoich oczu co innego. lubiłam momenty, gdy uśmiechałeś się, nie mówiąc mi dlaczego. zagłębiałam się w Twoją duszę coraz bardziej, coraz głębiej, z każdym dniem odkopując w niej coś nowego…byłeś zagadką…w momentach, gdy milczałeś siedząc na skraju łóżka, a ja nie miałam pojęcia co chodzi po Twojej głowie…gdy z dnia na dzień Twoje uczucia stawały się coraz bardziej intensywne…gdy kierowałeś w moją stronę pierścionek, z uśmiechem dziecka…gdy mówiłeś o miłości, o kompletnym zaufaniu, o przyszłości, a ja wtedy widziałam w Twoich oczach miłość, przeplataną nutką strachu…byłeś zagadką…/veriolla
|
|
 |
nocne rozmowy są specyficzne. nocą jest ciszej, bardziej słychać myśli. nocą jest ciemniej, mniej się boimy wypowiadać różne słowa. nocą, zupełnie zaspani, ledwie przytomni, nie potrafimy kłamać. nocą ludzie mówią co czują. nocą zaczynają się najpiękniejsze znajomości./veriolla
|
|
 |
Wbrew pozorom nie jestem trudna. Jestem może czasem za bardzo nie zdecydowana, czasami zbyt rozpadana i czasami za wysoko w chmurach. Ale w gruncie rzeczy jestem taką samą istotką jak reszta wszechświata, chce po prostu niczego w życiu nie pominąć. I jeśli masz tą samą listę rzeczy ' nie do pominięcia', będę idealnym towarzyszem życia. Obiecuje. |aawalk
|
|
 |
Otworzyłam oczy i poczułam,że to chyba dzisiaj. przecież od kilku lat powtarzam sobie 'od jutra'. Jutra się nie kończą, a ja dalej jestem w tym miejscu, gdzie się startuje. Nie jutro, a dzisiaj. Dzisiaj zmienie swoje życie, zaczne siebie, reszta pójdzie z górki. Dlaczego właśnie dziś mam nie spojrzeć w lustro i pomyśleć 'cholera, fajna jesteś'? Nie jak będę szczuplejsza, nie jak moje włosy ułożą się wyjątkowo korzystnie,nie kiedy przemęczenie zniknie z twarzy. Dzisiaj
Dzisiaj jestem fajna. A jeśli ja poczuje się fajna to mogę takim sprawić wszystko co mnie otacza. |aawalk
|
|
 |
Nie wiem, czy kiedykolwiek tak się czułeś. Jakbyś chciał przespać tysiąc lat. Albo po prostu przestać istnieć. Albo nie mieć świadomości, że istniejesz.
Stephen Chbosky
|
|
 |
Boję się, że nie zatrzymałbyś mnie, gdybym chciała odejść. A przecież każda kobieta pragnie być zatrzymywana.
|
|
 |
Nigdy nie obiecujcie sobie, że rzucicie palenie od Nowego Roku, zaczniecie uprawiać sport od przyszłego miesiąca i będziecie rześcy w poniedziałek rano.
|
|
 |
Bądź moim rajem. Miejsce w Twych ramionach niech będzie krańcem moich pragnień.
|
|
 |
Te kilka słów może być droższe niż pieniądze, słodsze niż cukier i coś, na co dzisiaj mam ochotę, może być lepsze niż jutro i pojutrze, chcę je tylko usłyszeć, a potem mogę umrzeć
|
|
 |
Kiedy już przy mnie w końcu będziesz, nie puszczę Cię dalej niż na odległość szeptu.
|
|
 |
[2] Dzisiaj z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwa a wszystko co złe juz daleko za mną. I pomimo, że wiem, że będą gorsze momenty. Że będą dni, w których słońce zajdzie za ciemne chmury i ból będzie sprawiał każdy oddech dzisiaj nie czuje przed tym strachu. On będzie przy mnie, będzie mnie trzymał za ręke i ocierał łzy spływające po moich policzkach. Będzie mnie trzymał blisko i podnosił po każdym upadku. Będzie mi dodawał siły i zcałowywał ból z moich ust. Tak po prostu, z miłosci. / podobnodziwka
|
|
|
|