 |
Lubie się czuć bezpiecznie, dlatego uwielbiam jak jestem z Tobą.
|
|
 |
Lekarstwo na moje kompleksy? Pożądanie w Jego oczach, tak cudownych, wspaniałych i wpatrzonych tylko we mnie.
|
|
 |
Jestem zazdrosna o Ciebie okropnie, ale nikomu nie ufam tak jak Tobie.
|
|
 |
Boję się wielu głupich rzeczy: piwnicy, motyli czy swoich osiemnastych urodzin. Tak samo przeraża mnie to, że mogę już nigdy nie czuć się tak szczęśliwa jak teraz. ♥
|
|
 |
Uwielbiałam Cię za to, w jaki sposób dopełniałeś mnie.
|
|
 |
Każdy miewa w życiu momenty kiedy musi się zastanowić kim jest i czego chce.
|
|
 |
Kiedy usiłujemy ukryć nasze najskrytsze uczucia, zdradzamy się całym sobą.
|
|
 |
Mężczyzna dobrze ubrany musi dobrze rozbierać.
|
|
 |
Byłeś pierwszą i ostatnią myślą. Każdej nocy wracałam do myśli że wszystko się ułoży. Codziennie tylko Ty, wszędzie my razem, wpatrzeni w siebie. Dziś czuję że Cię straciłam, dziś już nie myślę o Tobie. Dziś jesteś tylko wspomnieniem, niespełnionym marzeniem. Jesteś błędem, moim błędem.
|
|
 |
Jesteśmy młodzi, szalejmy, wariujmy i bawmy się z całych sił. Jesteśmy młodzi, śmiejmy się do łez, pijmy do rana i tańcujmy pod blokiem śpiewając, że kochamy życie. Jesteśmy młodzi, mamy do tego prawo by na starość wiedzieć, że żyliśmy chwilą. Żyjmy tak by wstyd było opowiadać. By z uśmiechem można było wspominać. Wtulajmy się w różne ramiona, smakujmy różnych ust, tońmy w różnych oczach. By na starość wiedzieć, że te ramiona, usta i oczy należą właśnie do tego jednego - nam przeznaczonego. Jesteśmy młodzi, żyjemy raz. Żyjmy radością, nie smutkiem, uśmiechem, nie łzami. Sercami, nie mózgiem! / podobnodziwka
|
|
 |
a Ty co myślisz, co czujesz jak mnie widzisz? Wzdychasz, masz kisiel czy nienawidzisz?
|
|
 |
A na pytanie, co u mnie, mam Ci to wszystko opowiedzieć? Że po Tobie wszystko się doszczętnie posypało? Że żyłam tylko masą dodatkowych zajęć, ale ani siłownia, ani języki, ani pływanie nie są zdolne do zastąpienia ramion drugiej osoby? Że owszem, byli inni, ale spotykaliśmy się na moment - na piwo, na seks, cholerne fuck friends? Że na samo słowo "związek" mam ochotę uciekać, zaszyć się we własnej samotni i wyć, bo mam wrażenie, że z nikim innym niż z Tobą nie potrafię czegoś takiego stworzyć? Że nigdy do drugiej osoby nie poczułam czegoś równie silnego jak do Ciebie? Że nadal mam nasze zdjęcia, w odbitkach i katuję się nimi jak popieprzona masochistka? Nie potrafię. Widzę ogrom szczęścia w Twoich oczach i nie umiem Ci powiedzieć, że ja się nie pozbierałam ~ chimica
|
|
|
|