 |
suche poduszki i sens odszedł wraz z Tobą. / paktoofoonika
|
|
 |
teraz zostały mi zajebiste wspomnienia, słoje łez, zakrwawione żyletki, puste pudełka po szlugach. przydałoby się tu wymienić również Ciebie. chcę Ciebie, chcąc czy nie chcąc. / paktoofoonika
|
|
 |
uwielbiałam to jak ganialiśmy się choćby przez to, że zabrałeś mi telefon. jak zatrzymywałeś się z nim w ręku specjalnie, żebym była jak najbliżej Ciebie. uwielbiałam Twoje wieczorne i ranne smsy. uwielbiałam Twój wzrok na innych facetów, jeżeli się za mną oglądali. uwielbiałam, kiedy kontrolowałeś mój każdy ruch. uwielbiałam to, że po każdym moim błędzie uczyłeś mnie, że to nic takiego i że na zawsze będziemy mieć siebie i to nam będzie wystarczać. uwielbiałam Twoje całowanie mnie po szyi i również uwielbiałam te ciarki. KURWA JA UWIELBIAM W TOBIE WSZYSTKO NADAL. / paktoofoonika
|
|
 |
Największą satysfakcją jest dla mnie fakt, że nigdy nie będziesz mną. Możesz robić wszystko to, co ja. Naśladować mnie we wszystkim, w czym tylko się da. I będziesz tylko nędznym cieniem, powietrzem w zamkniętym naczyniu, któremu ja nadałam kształt swoim sercem i który nie jest wygodny dla Ciebie. Nie tylko nie będziesz mną, ale również stracisz siebie.
|
|
 |
już mam kurwa dość udawania, że jest ok. mam dość malowania się, żeby maskować mój brzydki ryj. spuchnięte i podkrążone oczy, na policzkach dziury od łez. mam dość zakładania długich spodni, by nie było widać moich pociętych nóg. tak samo mam dość zakładania długich bluzek, z tego samego powodu. kiedyś przyjdę do Ciebie naga i zapłakana, ciekawe jak zareagujesz kurwa . / paktoofoonika
|
|
 |
chcę chodzić po mieście z żyletką w ręku i ciachnąć wszystkie szczęśliwe pary, przez które mam kompleksy. jestem psychiczna, zafundował mi to właśnie on. / paktoofoonika
|
|
 |
czasem mam ochotę wyjść na środek ulicy i wydrzeć ryj, jak bardzo Go kocham. ludzie patrzyliby na mnie z ciekawością, co tak młodej dziewczynie może leżeć na sercu i czemu ona siedzi w kałuży krwi. / paktooofoonika
|
|
 |
czy tylko ja jestem tu nadal tak zajebiście nieszczęśliwa, bo sama? ;( / paktoofoo.
|
|
 |
Już rozumiem, dlaczego mama zawsze negatywnie wyrażała się o tatuażach i zawsze mi ich zabraniała. Zrobiłam sobie jeden, taki maleńki... Twoje imię na moim sercu... I teraz żałuję, że nie mogę się go pozbyć.
|
|
 |
Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że nie mogą żyć bez swoich przyjaciół. Nigdy nie będę taka, jak oni. Nigdy nie pozwolę, aby jakaś grupa ludzi wzięła przewagę nad moją duszą i wypełniła moje myśli. Nie chcę być mieszanką kilku charakterów innych osób. Chcę być sobą. Tylko sobą. Nawet miłość nie wpłynie na mnie tak, abym zmieniała się dla kogoś, traciła poczucie siebie. Indywidualność jest sercem każdego człowieka. Kto traci siebie, traci szanse na prawdziwe życie.
|
|
|
|