 |
tylko weź mnie szturchnij, a jutro Twoja mama może nie poznać córki.
|
|
 |
- Dlaczego jesteś głucha na moje prośby.?- Bo Ty jesteś głuchy na moją miłość.
|
|
 |
- Dlaczego Go nie zatrzymasz ?! - Ponieważ Go kocham. - Kochasz Go, więc pozwalasz mu odejść ?? - Tak, Jego szczęście jest ważniejsze niż moje. - Czemu o Niego nie walczysz… - Bo do Miłości nie można zmuszać… - Zamierzasz poświęcić swoją radość życia ? - … już ją poświęciłam… - Nie żałujesz? - Czasami… ale kiedy widzę Jego szczęśliwego… z Nią… wiem, że podjęłam słuszną decyzję…
|
|
 |
co z tego, że ta piosenka jest stara?
twoja mama też jest stara, mimo tego ją słuchasz.
|
|
 |
pamiętasz jak piliśmy razem tymbarka? dałeś mi wtedy korek z napisem "wyjdziesz za mnie?"
od teraz mam go zawsze przy sobie, uznajmy, że jest to pierścionek zaręczynowy.
|
|
 |
gdybym wciąż wierzyła w Mikołaja,
w liście prosiłabym go wyłącznie o ŚWIĘTY spokój.
|
|
 |
pokazać mojemu starszemu jak działa radio w telefonie,
to jak pokazać dzieciom z Etiopii ps3 ..
|
|
 |
nie jesteś jak choroba, ale jak nałóg. chciałabym się z ciebie wyleczyć, ale nie robię nic w tym kierunku, bo lubię, jak na mnie działasz.
|
|
 |
mam jedną sprawe całkiem osobistą,
czasem już nie potrafię żyć z tą myślą.
to, czego pragnę od lat, to dla mnie wszystko,
boże, myśle, że można nazwać to modlitwą.
|
|
 |
Specjalnie nie odbierałam wszystkich piłek na w-f 'ie, żebyś tylko na mie spojrzał tymi pięknymi brązowymi oczkami z niepowtarzalnym uśmiechem i powiedział: 'nic sie nie stało' //molloved
|
|
 |
-Szukam księcia z bajki. ;) -Księcia.? -No dobra. Może być piotruś pan...
|
|
 |
-Kochanie..-Tak?- Zatrzymała się i odwróciła.-Nic takiego- odpowiedział- Chciałem tylko jeszcze raz na Ciebie spojrzeć.
|
|
|
|