 |
Idzie noc, jest co raz ciemniej i coraz mnie mniej
i wszystko blednie, jednak wewnątrz czuję,
że kiedyś przyjdziesz do mnie, bo to rozumiesz
|
|
 |
, -szczęście, no kuurwa chodź tutaj natychmiast!
|
|
 |
, uśmiech - już dawno go takiego prawdziwego nie widziałam na swojej twarzy.
|
|
 |
Początkowo wypływają z nich pojedyncze krople, które ocierane zostają rękawem ulubionej bluzy przesiąkniętej jego perfumami. Strumyki, które po jakimś czasie zmieniają się w górskie potoki nie są już do zatrzymania. Siedzisz i zastanawiasz się dlaczego tak się dzieje. Przyciągasz kolana do klatki piersiowej by choć trochę uspokoić dygoczące ciało. Opanowujesz łzy i dociera do Ciebie, że tęsknisz. Tęsknisz za jego oczami, uśmiechem, silnymi ramionami - za Nim. Uświadamiasz sobie, że tęsknota bez żadnych skrupułów zżera Twoje serce. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
miliony myśli, tych prawdziwych traktowanych jako żarty, ukrywane uczucia gdzieś, pomiędzy każdym ze słów, chwile zawahania, pustka opętała wnętrze, tamten uśmiech zastąpiony znikomym znakiem zapytania, to było coś co czuliśmy, co nigdy nie miało prawa wyjść na jaw, to bolało i, przegrało wraz z naszym odłożeniem siebie na później. / endoftime.
|
|
 |
I mniej mnie w dupie, nie odzywaj się, nie odpisuj na moje wiadomości. Nie musisz na mnie nawet patrzeć, czy chociażby przelotnie dotykać. Do niczego nie zmuszam, ale potem nie waż się prosić o szansę. Na miłość trzeba zasłużyć.
|
|
 |
Tylko Jemu pozwalałam na wszystko. ♥ Jako jedyny mógł zdrabniać moje imię, czego tak cholernie nienawidzę. Tylko On mógł w delikatny sposób naruszać nutkę mojej prywatności, przy tym uśmiechając się czule patrzył mi w oczy, z których można było wyczytać wszystko. Tylko Jemu pozwalałam na muskanie mnie leciutko po szyi, chwilę później wyrażając zgodę na zostawienie na niej zaczerwienionego śladu. Tylko Jemu pozwoliłam zabrać moje serce, nie oczekując niczego w zamian. Tylko Jemu ! ♥ / idzysrlz.
|
|
 |
dzień dobry panu. muszę przyznać, jest pan niesamowity. żeby tak zawrócić tej pani w głowie? to prawdziwa sztuka. bo wie pan, ta pani nigdy w swoim życiu tak mocno nie kochała. to wspaniałe, nie sądzi pan? ale proszę pana, niech pan tego nigdy nie zrujnuje. złamałby pan tej pani serce. nie chciałby pan tego, prawda? niech pan powie, że tak. niech chociaż pan stanowi wyjątek wśród pozostałych nieczułych panów, bardzo pana proszę.
|
|
 |
|
" prawdziwy rap nas trzyma, wszystkich razem jak rodzina. "
|
|
 |
|
uczyła mnie mama uczył mnie tata , Ciemna Strefa od małolata .
|
|
|
|