|
Dokladnie dwa miesiace temu przyjechal do mnie o 3 w nocy kompletnie pijany. Mocno przytulil, pocałowal i powiedzial że tak strasznie mocno mnie kocha. Pamietam to jak dziś... Siedzielismy wtuleni w swoje ramiona wtedy zapytal czy chce z nim być. Na początku udawałam niedostepna ale za chwilę powiedzialam ze chce... Pamietam wszystko... Jak się poznaliśmy od razu było cudownie, pamietam jak wciskal się w moja bluze w której teraz rzadko chodze bo przypomina mi o tych zajebistych chwilach. Pamietam Jak nocami nie spalam bo cały czas rozmawialismy. Pamietam wszystko każdy dzień spędzony z nim każda rozmowę znam na pamiec ale najgorsze kurwa jest to że jego twarz blednie już nie widzę go tak dokladnie powoli wgl zapominam jak wygląda i to jest najgorsze... Gdybym może nabrala więcej odwagi może wtedy bym poprosiła o spotkanie chociaż jak po naszy rozstaniu o to prosiłam nic z tego nie wyszlo... Chce go zobaczyć. Niczego więce tak nie pragne...
|
|
|
Potrzebuję po prostu uciec na jakiś czas. Chcę pobyć trochę sama. Uspokoić emocje, przemyśleć wiele spraw, które na to czekają, zrobić to co mam zaplanowane od tygodni. Moja psychika nie działa poprawnie. Mam dość. Mam dość tego narzekania,tych kłótni, tych wszystkich problemów
|
|
|
pomimo cierpienia i smutku pozwoliła mu odejść . tak , jak chciał . to właśnie nazywa się miłość . szczęście drugiego człowieka staje się ważniejsze od swojego .
|
|
|
Może i mówię, że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego.
|
|
|
lubię rozmawiać z nim kiedy jest pijany, wtedy wiem, że to co mówi jest w stu procentach szczere..
|
|
|
możesz być w idealnym związku , z idealną osobą, lecz uwierz że w głębi serca , masz tego jedynego, tego zajebistego skurwiela , który dawno skradł twoje serce,a serce nie chce nikogo innego .
|
|
|
-Mogę Cię o coś prosić.? -Zawsze. -Nie zakochuj się we mnie. -Za późno. -Ale ja mówię poważnie. -Ja też...
|
|
|
Ciężko mi zorientować się na czym stoję.
|
|
|
Nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym być teraz obok Ciebie, czuć Twój uśmiech na swych wargach, dłoń w dłoni, powolny oddech na mym karku, za każdym razem przyprawiający o dreszcze i czuć jak trzymasz mnie przy sobie, tak cholernie mocno, jakbym była wszystkim czego pragniesz.
|
|
|
Wiesz, że jeżeli ktoś pojawia się w twoich snach, znaczy że za tobą tęskni ? Psychologiczny fakt.
|
|
|
Wiesz co? To prawda, nikt nie będzie się uśmiechał tak jak Ty, nikt nie będzie umiał mnie rozbawić tak jak Ty, nikt nie spojrzy mi w oczy tak jak Ty, ale pocieszam się tym, że może kiedyś, Ty poznasz kogoś kogo pokochasz tak mocno, jak ja pokochałam Ciebie, a on złamie Ci serce. Pocieszam się też tym, że wierzę (może to nie wiele), że kiedyś spotkam kogoś takiego kto będzie miał dla mnie najpiękniejszy uśmiech na świecie, będzie mnie umiał rozbawić najlepiej na świecie, spojrzy mi w oczy, w sposób jaki Ty tego nie robiłeś i zostanie ze mną na zawsze.
|
|
|
Chciałabym stanąć kiedyś naprzeciw Ciebie Spojrzeć Ci głęboko w oczy wpatrywać sie w nie tak długo aby wyczytać z nich całą prawdę.Chciałabym aby to była ta chwila na którą wciąż czekam. Abyśmy mając za plecami przeszłość mieli tą odwagę powiedzieć sobie szczere " przepraszam".
|
|
|
|