 |
|
Miałem niezly fart niezły fart. Fuks to był tłusty że,
nie spotkałaś mnie gdzie w 1998.
Ty 6a laureatka kangura. Ja 7c, wiesz trampkarz mazura.
O czym mieli byśmy gadac, ty no nie wiem.
Znaliśmy inne języki i mieszkając blisko siebie.
No bo takie 3 rogi jako przykład dobry dajmy.
Dla Ciebie to był trójkąt a dla mnie to był karny.
Kiepski tak kiepski ta bajer miałem w gadce,
wiedziałem tyle o nim że Matysek stał na bramce.
Ta naprawdę byłem zielony jak Toudi.
Kompletne zero gadki jak gdybym nie mial spodni.
Wtedy Wanks nie był z olą, a ja nie byłem z Anną.
Niewyrwałem ani stylem, ani gadką zabawną.
Co do gadki to juz wtedy rapowałem bo się
Joł joł joł joł joł joł joł joł joł Jąkałem.
|
|
 |
|
określ się kurwa konkretnie - jesteś albo Cię nie ma. / 03.09.96 < - ps. ubóstwiam ją .
|
|
 |
|
dusi mnie Twoja obojętność.
|
|
 |
|
bo ile razy można zaczynać od nowa? do cholery, przewracane kartki też się kiedyś kończą!
|
|
 |
|
uwielbiam ten stan , kiedy kąciki moich ust mimowolnie podnoszą się do góry gdy tylko na Ciebie spojrzę
|
|
 |
|
- ała jak to boli... - pęknięte serducho ? - jajnik.
|
|
 |
|
zaakceptuj to, że lubię cię trochę bardziej niż powinnam.//cizz
|
|
 |
|
Telefon, kilka par spodni, spodenki, bluzki, bluzy, sweterki, szczotka,pasta, kosmetyki, wielka torba... czego więcej trzeba kobiecie w życiu? Ah, tak, idioty, który będzie to wszystko nosił..
|
|
 |
|
Nie ma tego złego, co nie wyjdzie Ci na dobre, kolejny dzień to Twój pierdolony problem..
|
|
 |
|
wysiadł rozum, zawładnęło ciałem serce.
|
|
|
|