 |
|
Wracałam z melanżu, więc wiem co to droga krzyżowa, dziwko . ^^
|
|
 |
|
I ogólnie nie lubię walentynek. Dla mnie to czysta komercja. Tandetne kubki, głupawe Amorki, wielkie lizaki w oknach sklepów. Śmieszne to jest. Śmieszne, bo ludzie nie rozumieją, że 'kocham' nie wypowiada się tylko w ten jeden dzień. Jest jeszcze 365 innych. Miłość powinno okazywać się zawsze, a nie raz na rok, bo święto. / najebanatymbarkiem
|
|
 |
w myślach jestem seryjnym mordercą.
|
|
 |
dla mnie dłuższy spacer to sto tysięcy kilometrów./ gural
|
|
 |
Bardzo boję się Ciebie chcieć. Strach oznacza, że mam coś do stracenia. Nie chcę Cię stracić.
|
|
 |
jakoś teraz jest mi wszystko jedno
|
|
 |
Nienastrojone serce, dlatego weź je ustaw. | B.R.O
|
|
 |
Mówią, że miałem czas na konsekwencje bo straciłem wiele szans, które trzymałem w ręce. | B.R.O
|
|
 |
'wiem, dobrze wiem/ potrafię ranić tak jak nikt, przykro mi.'
|
|
 |
|
i możesz mówić , że ciężko ze mną wytrzymać , że ciągle się czepiam i moje głupie humory odbijają się na Tobie . możesz narzekać na moją szczerość i agresję przecież często wybucham jak dynamit . wiem , że potrafię być dziecinna , upierdliwa i nieznośna . zawsze musi być na moim . też nie wytrzymuje tych codziennych kłótni ale jeśli jesteś ze mną to powinieneś mnie akceptować taką jaka jestem , z milionem wad i tysiącem głupich nawyków . kocham Cię jak nikogo innego , ufam bezgranicznie i tęsknie nawet teraz kiedy dopiero przed momentem napisałeś , że odezwiesz się zaraz bo nie możesz pisać . jestem chora na Twoim punkcie . / grozisz_mi_xd
|
|
 |
powiedz, czego nam zabrakło? co stanęło na drodze żeby przekreślić szczęście, jakie razem zbudowaliśmy? co było nie tak w związku, który stworzyliśmy od podstaw? kto miał odwagę zabrać Nam tę miłość? przecież niemożliwym jest fakt, że moglibyśmy się sobie znudzić. wiem, że jestem niezdecydowaną wariatką z milionem pomysłów na minutę. nie mam celów w życiu i wszystko co robię to jeden wieli spontan. nienawidzę ludzi i zawsze wszystko przesadnie komentuję. jestem wulgarna, chamska i zbyt pewna siebie. najchętniej rzuciłabym szkołę i wyjechała jak najdalej z tego kraju. nigdy nie wymagam wiele i zazwyczaj wszystko robię na odpierdol. jedyne czego chciałam to miłości i akceptacji, którą bez wahania zdecydowałeś się mi dać, by później bezpodstawnie pożegnać mnie krótkim 'to bezsensu, doskonale o tym wiesz'. [ yezoo ]
|
|
|
|