głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika crooccket

  Wydawało mi się  że jesteś w stanie się zmienić  że ja jestem w stanie cię zmienić. Ale ludzie się nie zmieniają. Wydawało mi się  że to  co do ciebie czuję  wystarczy  żeby coś zbudować razem. Ale to będzie takie szarpanie dwa kroki w przód  krok w tył  trzy do tyłu  dwa do przodu. Nie mam na to siły. Myślałam  że mam  ale niestety nie.     Piotr C. – Pokolenie Ikea. Kobiety

hempgieeru dodano: 8 lipca 2015

- Wydawało mi się, że jesteś w stanie się zmienić, że ja jestem w stanie cię zmienić. Ale ludzie się nie zmieniają. Wydawało mi się, że to, co do ciebie czuję, wystarczy, żeby coś zbudować razem. Ale to będzie takie szarpanie dwa kroki w przód, krok w tył, trzy do tyłu, dwa do przodu. Nie mam na to siły. Myślałam, że mam, ale niestety nie. Piotr C. – Pokolenie Ikea. Kobiety

 Nie umiem  nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym  co niechcący pokochałem.

hempgieeru dodano: 8 lipca 2015

"Nie umiem, nienawidzę się rozstawać. Z nikim i z niczym, co niechcący pokochałem."

 Ona taka jest  prawda? Potrafi otwarcie mówić  co czuje i jak kocha. Umie też pisać o tym piękne listy równymi  nieco dziecinnymi literami.   Jest taka delikatna w wyrażaniu oczekiwań. Gdy chce  żebyś ją zaprosił do kina  pyta: “Kiedy ostatnio byłeś w kinie”  prawda?   Ma się ochotę ją często przytulać  a nawet gładzić po głowie. Łatwo ją zranić  ale jest w niej ta szczególną wrażliwość  która nie pozwala zrobić jej krzywdy… nikt nie depcze delikatnych kwiatków. Nie są jej potrzebne kolce  chociaż czasami wydaje się piękniejsza i bardziej dumna niż róża. Jest przy tym w niej coś ujmująco dziecinnego. Czasami to gubi mężczyzn.   Czemu tego nie doceniłeś?

hempgieeru dodano: 8 lipca 2015

"Ona taka jest, prawda? Potrafi otwarcie mówić, co czuje i jak kocha. Umie też pisać o tym piękne listy równymi, nieco dziecinnymi literami. Jest taka delikatna w wyrażaniu oczekiwań. Gdy chce, żebyś ją zaprosił do kina, pyta: “Kiedy ostatnio byłeś w kinie”, prawda? Ma się ochotę ją często przytulać, a nawet gładzić po głowie. Łatwo ją zranić, ale jest w niej ta szczególną wrażliwość, która nie pozwala zrobić jej krzywdy… nikt nie depcze delikatnych kwiatków. Nie są jej potrzebne kolce, chociaż czasami wydaje się piękniejsza i bardziej dumna niż róża. Jest przy tym w niej coś ujmująco dziecinnego. Czasami to gubi mężczyzn. Czemu tego nie doceniłeś?"

 Znam ludzi  którym życie upłynęło nad rozmyślaniami o tym  co było wczoraj i co będzie jutro i nigdy nie cieszyli się tym  co mają dziś. Nie ma co myśleć o przyszłości  skoro teraźniejszość jest taka krótka.

hempgieeru dodano: 8 lipca 2015

"Znam ludzi, którym życie upłynęło nad rozmyślaniami o tym, co było wczoraj i co będzie jutro i nigdy nie cieszyli się tym, co mają dziś. Nie ma co myśleć o przyszłości, skoro teraźniejszość jest taka krótka."

“Przede wszystkim zgadzamy się na bylejakość. Na byle jakie relacje  przelotne  krótkie znajomości zostawiające za sobą nic więcej  jak tylko niesmak po kolejnym rozczarowaniu. Na byle jakie dni  przesiedziane w jednym miejscu  podczas których  z góry już  przeklinamy te następne  które spędzimy dokładnie tak samo. Żyjemy na szybko  na opak  na ostatnią chwilę. Żyjemy na walizkach ze samym sobą. Nienawidzimy tego  gdzie jesteśmy  ale jeśli coś wymaga wysiłku  to automatycznie rezygnujemy. Chcemy być czymś więcej  a boimy się wyjść poza własne cztery ściany. Chcemy cieszyć się każdym dniem  a pierwsze  co robimy na jego każdy początek  to przeklinamy to  że się zaczął. Chcemy wielkich rzeczy  a samych siebie traktujemy byle jak.”       Marta Kostrzyńska

bursztynek dodano: 7 lipca 2015

“Przede wszystkim zgadzamy się na bylejakość. Na byle jakie relacje, przelotne, krótkie znajomości zostawiające za sobą nic więcej, jak tylko niesmak po kolejnym rozczarowaniu. Na byle jakie dni, przesiedziane w jednym miejscu, podczas których, z góry już, przeklinamy te następne, które spędzimy dokładnie tak samo. Żyjemy na szybko, na opak, na ostatnią chwilę. Żyjemy na walizkach ze samym sobą. Nienawidzimy tego, gdzie jesteśmy, ale jeśli coś wymaga wysiłku, to automatycznie rezygnujemy. Chcemy być czymś więcej, a boimy się wyjść poza własne cztery ściany. Chcemy cieszyć się każdym dniem, a pierwsze, co robimy na jego każdy początek, to przeklinamy to, że się zaczął. Chcemy wielkich rzeczy, a samych siebie traktujemy byle jak.” / ~ Marta Kostrzyńska

Są chwile  gdy samotnie spadam w dół. To są dni  kiedy nie mam sił  świat pęka w pół...     Peja

bursztynek dodano: 5 lipca 2015

Są chwile, gdy samotnie spadam w dół. To są dni, kiedy nie mam sił, świat pęka w pół... / ~ Peja

Kiedyś marzyłam o wyjątkowym życiu. Dzisiaj jestem szczęśliwa dzieląc z Tobą moja codzienność. :

bursztynek dodano: 5 lipca 2015

Kiedyś marzyłam o wyjątkowym życiu. Dzisiaj jestem szczęśliwa dzieląc z Tobą moja codzienność. :*

To nie tak  że mnie zmieniłeś. Ty po prostu ukruszyłeś cząstkę mnie. Zabrałeś ze sobą kawałek mojej duszy  który odpowiedzialny był za uśmiech  szczęście i wszystko  co we mnie pozytywne. I tak mnie zostawiłeś   wybrakowaną  pustą  zimną  nieumiejącą ponownie zaufać i zakochać się.

bursztynek dodano: 5 lipca 2015

To nie tak, że mnie zmieniłeś. Ty po prostu ukruszyłeś cząstkę mnie. Zabrałeś ze sobą kawałek mojej duszy, który odpowiedzialny był za uśmiech, szczęście i wszystko, co we mnie pozytywne. I tak mnie zostawiłeś - wybrakowaną, pustą, zimną, nieumiejącą ponownie zaufać i zakochać się.

 Lubię swe ciało  kiedy jest przy twoim  ciele. Robi się z niego rzecz zupełnie nowa.  Każdy nerw  każdy mięsień dwoi się i troi.  Lubię twe ciało. Lubię to  co robi   lubię jego sposoby. Lubię pod twą skórą  wyczuć palcami kości i kręgosłup drobny   i czuć  jak drży ta cała jędrna gładkość  którą  wciąż od nowa całować  całować  całować  chciałbym  lubię całować twoje to  a też  i tamto  z wolna głaskać elektryczną wełnę  twoich kędziorów  kiedy ciało rozchylone  ulega temu czemuś... I oczy  ogromne  okruszyny miłości  i lubię ten dreszcz  pode mną ciebie tak nowej zupełnie     E. E. Cummings  Lubię swe ciało  kiedy jest przy twoim

bursztynek dodano: 4 lipca 2015

"Lubię swe ciało, kiedy jest przy twoim ciele. Robi się z niego rzecz zupełnie nowa. Każdy nerw, każdy mięsień dwoi się i troi. Lubię twe ciało. Lubię to, co robi, lubię jego sposoby. Lubię pod twą skórą wyczuć palcami kości i kręgosłup drobny, i czuć, jak drży ta cała jędrna gładkość, którą wciąż od nowa całować, całować, całować chciałbym; lubię całować twoje to, a też i tamto, z wolna głaskać elektryczną wełnę twoich kędziorów, kiedy ciało rozchylone ulega temu czemuś... I oczy, ogromne okruszyny miłości; i lubię ten dreszcz pode mną ciebie tak nowej zupełnie" ~ E. E. Cummings "Lubię swe ciało, kiedy jest przy twoim"

Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie  to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział  że mnie odprowadzi  żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach  ale mimo to  zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami  zapytał mnie  czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie  że już nie.   Katarzyna Wołyniec

yezoo dodano: 4 lipca 2015

Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie, to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział, że mnie odprowadzi, żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach, ale mimo to, zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami, zapytał mnie, czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie, że już nie. | Katarzyna Wołyniec

 ty   jesteś   moja czarna róża   mój dom bez okien   twoje ręce białe jak gruz   twój chłód  ty   jesteś  moja zima nieskończona    S. Pastuszewski

bursztynek dodano: 29 czerwca 2015

"ty / jesteś / moja czarna róża / mój dom bez okien / twoje ręce białe jak gruz / twój chłód/ ty / jesteś/ moja zima nieskończona" ~ S. Pastuszewski

byłeś przyjacielem   wspierałeś w najgorszych chwilach  byłeś przy mnie  gdy nie było nikogo innego  byłeś jak starszy bart   broniłeś przed całym złem tego świata  byłeś jak moja gwiazdka   zawsze wskazywałeś mi dobrą drogę.. kiedy Bóg mi Cię odebrał  nie wiem którędy mam podążać.. znam tylko jedną drogę   na Twój grób..   samowystarczalna

samowystarczalna dodano: 22 czerwca 2015

byłeś przyjacielem - wspierałeś w najgorszych chwilach, byłeś przy mnie, gdy nie było nikogo innego, byłeś jak starszy bart - broniłeś przed całym złem tego świata, byłeś jak moja gwiazdka - zawsze wskazywałeś mi dobrą drogę.. kiedy Bóg mi Cię odebrał, nie wiem którędy mam podążać.. znam tylko jedną drogę - na Twój grób.. / samowystarczalna

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć