 |
Zazdrość? Nie co ty. Ja zawsze rzucam talerzem w laskę, która się przystawia do mojego chłopaka. To taka gra, wiesz orient...nie żebym coś do niej miała, ale nie lubię suki .
|
|
 |
Rań mnie dalej, przecież jestem już przyzwyczajona.
|
|
 |
Pocięte ręce , a wraz z nimi pocięte przez Ciebie serce ...
|
|
 |
Funkcjonuję. To dobre słowo na obecny stan rzeczy. Chodzę, mówię i oddycham, czasami nawet się uśmiechnę.
|
|
 |
Nietrafione uczucia bolą bardziej niż
wszystkie cięcia żyletki.
|
|
 |
Wspomnienia należy zachować, lecz nie można nimi żyć.
|
|
 |
O miłości, zapominasz po trzech miesiącach, o wielkiej miłości po trzech latach, a o prawdziwej miłości pamiętasz przez całe życie.
|
|
 |
Znaczysz więcej niż niejeden by chciał, ale i tak tego nie docenisz.
|
|
 |
Znalazła w szafie Jego bluzę. Wciąż pachniała Nim i miała na sobie nić wspomnień. Założyła ją i wtedy poczuła dziwne uczucie zwane pożądaniem.
|
|
 |
|
Teraz widzę ile popełniłam błędów i jak bardzo potrafiłam ranić osobę, którą kocham. Widzę jak często odpuszczałam, bo brałam ją za pewnik i sądziłam,że zniesie wszystko, bo taki jest jej obowiązek. Kurczę się w sobie, kiedy myślę jak często mogłam naprawiać, a wolałam niszczyć, wybierając kłótnie, pretensje i wieczne fochy. Nie do końca umiałam wyrażać własną miłość, sądząc, że wtedy będę tak cholernie słaba i żałosna, a nigdy nie chciałam taka być. Bałam się kochać otwarcie, bo kiedy coś ukrywamy to potem mniej boli, bo łatwiej się udaję. Nigdy nie powiedziałam mu tego wszystkiego co chciałam, zawsze gdzieś tam w środku się cofałam, bo łatwiej było się obrazić niż przyznać, że sobie nie radzę. Łatwiej było zgrywać obojętność, niż otworzyć mu całe serce. To już nic nie zmieni, nas już nie ma, ale kocham Cię, naprawdę. Przepraszam,że dopiero teraz./esperer
|
|
 |
- wiesz, myśle że on był w tobie zakochany, stwierdzam to po twoich opowieściach, i po waszym rozmowach, po prostu nie zdążył ci tego powiedzieć, ale nie martw sie, gdy umrzesz i pójdziesz tam do niego to on pierwsze co ci powie to że cie kocha, widzisz to różowe niebo ? to dla ciebie od niego. - pewnie pomyślisz że to głupie ale myślę że on jest tutaj, że on mnie nie opuścił. - to nie jest głupie, masz racje on tu jest, blisko ciebie.
|
|
|
|