 |
Gdy przypadkiem spotkam Cię na imprezie z piwem w ręku, podejdę ze swoim, uderzę w Twoje i wzniosę toast za frajerów!
|
|
 |
A mimo wszystko łzy lecą jak popierdolone. Po raz kolejny boli. Po raz kolejny się na Tobie zawiodłam. Mimo że nie jesteś mój.
|
|
 |
Żyję życiem, które Ty uzupełniasz.
|
|
 |
Mój świat się składa ze wszystkich liter Jego imienia.
|
|
 |
a 8 dnia Bóg stworzył Ciebie i powiedział : złam jej serce .
|
|
 |
wybacz skarbie , ale nie mam ochoty na wielkie powroty .
|
|
 |
w chuj dziwne tęsknić , za kimś kto cholernie Cię zranił .
|
|
 |
tęsknie, kurwa. każdego jebanego dnia coraz bardziej.
|
|
 |
ja też kiedyś pobawię się Twoimi uczuciami .
|
|
 |
potrzebuję chłopaka, który na imprezie nie zapomni, że ma dziewczynę, który nawet nie spojrzy na żadną inną, a gdy będzie pić to tylko za naszą miłość.
|
|
 |
Uzależniasz niebieskooka cholero.
|
|
 |
przyjdzie czas, kiedy to wszystko nabierze sensu.
|
|
|
|