 |
"Śmierć to stacja, na której przesiadamy się do następnego pociągu. Zmienia się wygląd wagonu, ale podróż trwa."
|
|
 |
''Przyjemność dojrzewa tylko wtedy, gdy się ją pamięta. Ty, Hman, mówisz tak, jakby przyjemność była jedną rzeczą, a pamięć inną. A to jest jedna rzecz. [...] To, co nazywasz pamiętaniem, jest ostatnią częścią przyjemności [...]. Kiedy się spotkaliśmy, ty i ja, spotkanie to było bardzo krótkie, było niczym. Teraz, kiedy je wspominamy, stało się czymś. Ale wciąż niewiele o nim wiemy. To, czym się stanie kiedy będę je wspominał kładąc się, by umrzeć, czym stanie się przez te wszystkie dni od dzisiaj; to jest nasze prawdziwe spotkanie. Tamto jest tylko początkiem."
|
|
 |
"Żyje się tylko chwilę, a czas jest przezroczystą perłą wypełnioną Twoim oddechem."
|
|
 |
"Jeżeli wspominasz miniony rok, a z oczu nie płyną Ci łzy smutku ani radości, uważaj ten czas za stracony..."
|
|
 |
"Cierpienie z powodu zdrady, z powodu miłości, to wielka przygoda. Przecież najlepsze co człowieka może spotkać w życiu to to, że czuje miłość. Także to, że umie płakać, krzyczeć, cierpieć."
|
|
 |
"Nierzadko seks jest opatrunkiem po ukąszeniu przez życie."
|
|
 |
[ CZ. 4 . ] . nie podchodząc do niego krzyknęła . - Ty lovelasie jebany ! jak mogłeś ! tracąc oddech, nie mogła wykrzyczeć ani jednego słowa więcej ! nie potrafiła pogodzić się z tym co ją spotkało . ' nienawidzę cię ' . - powtarzała w myślach . jej serce nie wytrzymało tego napięcia . gdy on chciał jej wszystko wyjaśnić, ona upadła na ziemię. zamykając oczy powiedziała - dziękuję że byłeś . jej powieki opadły w dół a dusza odeszła . chłopak załamał się . rzucił się pod nadjeżdżający samochód ... gdyby wiedział, że przez jego ' wybryk ' dwie osoby straciły życie.
|
|
 |
. [ CZ. 3 . ] . dochodząc do miejsca gdzie zawsze się spotykali, zobaczyła, że jakaś para stoi tam i tuli się do siebie. przecież ona tam miała być. nie wierząc własnym oczom. chłopak który odwołał z nią spotkanie, migdali się z inną. łzy napłynęły jej do oczu, nogi zaczęły się uginać. popłakała się. jej życie przewinęło się jej przed oczami .
|
|
 |
. [ CZ. 2 ] . pogłaszając muzykę pociągała nosem i rozglądała się wokoło. w pewnej chwili zadzwonił telefon. w słuchawce słychać było Jego głos. - Kochanie, nie możemy się dzisiaj spotkać. muszę zostać z mamą bo źle się czuje. - dobrze , rozumiem. pisz jak będzie lepiej. nie przejmuj się mną. - odpowiedziała mieszanym głosem i poszła dalej.
|
|
 |
. [ CZ. 1 ] niedzielny wieczór. z muzyką która grała w jej słuchawkach na fulla , z uśmiechem na twarzy, śpieszyła na spotkanie . wiatr zawiewał jej grzywkę , a ona nie zwracając na to uwagi odpisywała co chwilę na sms'a. wyszła specjalnie później, bo wiedziała że On i tak się spóźni. postanowiła, że marznąć nie będzie. odbiegając od myśli, dlaczego nie odpisuje , co chwilę się odwracała. miała wrażenie, że za chwilę ktoś wybiegnie do niej od tyłu i ją przestraszy.
|
|
|
|